Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puszcza Białowieska nie jest od spełniania zachcianek

Artur Hampel
Artur Hampel
Zamarłe świerki w rezerwacie krajobrazowym im. Władysława Szafera
Zamarłe świerki w rezerwacie krajobrazowym im. Władysława Szafera Artur Hampel
Można wsłuchać się w słowa wypowiadane przez drzewa, które szeptem opowiadają historię ich trwania, zdradzają wiedzę tajemną, czasami bajeczną. W pewnej chwili cały las zaczyna śpiewać pieśń niezwykłą, pełną żalu, bólu i goryczy.

Okaleczona niegdyś puszcza, przez wiele lat zabliźniała swe rany, rosła w siłę i dawny majestat. Rezerwat krajobrazowy Władysława Szafera, ciągnący się na odcinku wielu kilometrów pomiędzy Hajnówką a Białowieżą zachwycał swą magią, monumentalnymi świerkami rozpościerającymi swe płaszcze nad pozostałą roślinnością sprawiając, że droga ta, niczym tunel prowadzący do tajemniczego lasu budziła wyobraźnię, podniecenie i niecierpliwą nutę oczekiwania na ujrzenie świętego gaju.

Park narodowy był sobie parkiem, rezerwat krajobrazowy Szafera rezerwatem a wokół rosły lasy, w których leśniczanki i leśniczowie, niczym w leśnej wielopokoleniowej sztafecie pilnowali, by las cieszył nie tylko oczy turystów, ale by był dumą okolicznych mieszkańców.

Nad puszczą zawiał jednak niszczycielski złowrogi huragan i ten dosłowny, i ten ludzki. Od tego magicznego lasu zaczęto oczekiwać coraz więcej i więcej. Żądano od lasu, by dał turystów, by dał profity, by dał granty, by dał szereg oczekiwanych dotacji. Pieniądze, pieniądze, pieniądze. Od puszczy żądano pieniędzy, po raz kolejny miała zapłacić swój haracz i znów miała zapłacić go swoim życiem. Tym razem drzewa miały umrzeć, bo ponoć to przyciągnie turystów głodnych widoku jak puszcza dziczeje.

Zamiast wziąć się do mozolnej pracy, zaczęto wyszarpywać z rąk leśników kolejne jego fragmenty tłumacząc, że to przysporzy więcej turystów, więcej pieniędzy.
Nie przysporzyło.
Wymyślono wówczas, by uwolnić kornika, niczym Tytana z Tartaru, by pożarł puszczańskie świerki, bo wówczas las stanie się dziki, naturalny i będzie więcej turystów.
Kornik i owszem, pożarł piękne, dostojne świerki, ale jedyne co stawało się coraz dziksze, to ludzie a las zaczął przybierać barwy szare, smutne, martwe. Umarły monumentalne świerki w rezerwacie, umarły pielęgnowane przez całe pokolenia leśników świerki w lasach gospodarczych, umarły nawet świerki w samym parku narodowym a ów magiczny, wspomniany wcześniej tunel zniknął na zawsze. Nie pojawi się za naszego życia, za życia naszych dzieci, za życia naszych wnuków a może z tej rozpaczy i w ripoście gatunkowi ludzkiemu nie pojawi się już nigdy, bo tego od ludzi się nie spodziewał. Nie spodziewał się, że dając tyle radości, tyle magii i tyle przepięknych wspomnień ludziom, ludzie go zabiją.

Puszcza okaleczona i oszpecona czeka na ratunek. Usychająca setkami tysięcy pni stęka i jęczy a ludzie w tym czasie uprawiają sobie ideologiczne igrzyska, przepychanki i targi.

Najazdu turystów jak nie było, tak nie ma. Nadal jednak oczekuje się od Puszczy, by spełniła żądania i dała niektórym, wyimaginowane przez nich samych profity.

Uczeni, politycy, aktywiści nie ustają w swoich żądaniach licząc pieniądze, których jeszcze nie mają. Leśników mają za nic, gospodarzy również, jak szczere zatem są ich intencje wobec Puszczy?

Jeszcze nie zabliźniły się jej rany z początku XX wieku a ktoś brutalnie i bezmyślnie sprawił, że Puszcza znów cierpi. Czym ona zawiniła? Co ona komu winna?
Gdzie jest ten, co znów w czeluściach Tartaru pogrąży Tytana? Gdzie są ci, co wyrwą serca oprawcom i złożą je na ołtarzu Puszczy z wielką prośbą o wybaczenie? Wybaczenie za bezczynność, za naiwność, za zdradę?

Jeżeli można by było jakoś spuentować tą historię, to jedynie smutną ciszą, łzą i ogromnym buntem, co gore w sercu niczym rozpalona lawa na myśl o ludzkiej arogancji i głupocie.

Białowieża, 21.04.2016r
© Artur Hampel

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto