Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Putin. Od KGB przez Czeczenię - droga do władzy

Tomasz Osuch
Tomasz Osuch
Władimir Putin w wieku szkolnym.
Władimir Putin w wieku szkolnym. Kremlin.ru, Creative Commons Attribution 3.0, wikimedia.org
11 lat temu, 7 maja 2000 roku Władimir Putin został zaprzysiężony na prezydenta Federacji Rosyjskiej. Dziś przez wielu nadal uważany za faktycznego rosyjskiego przywódcę, po zbliżających się wyborach prezydenckich, najpewniej powróci na Kreml. Kim jest człowiek sprawujący bezwzględne rządy nad jednym z najpotężniejszych państw świata i jak doszedł do władzy?

Obecny premier Rosji Władimir Putin swoje rządy nad naszym sąsiadem ze Wschodu rozpoczął także jako premier - wojną w Czeczenii, kolejną wojną w Czeczenii. Tym razem twarda postawa rodzącego się rosyjskiego przywódcy miała sprawić, że pomimo ogromnych strat po obu stronach, kolejny konflikt czeczeński będzie zwycięstwem o wymiarze znacznie większym niż militarny.

To właśnie dzięki wojnie w Czeczenii, Władimir Putin zdobył niezwykle silne - utrzymujące się poniekąd do dziś - poparcie społeczne, a w konsekwencji uzyskał i utrzymuje pełnię władzy. I to właśnie druga wojna w Czeczenii zdefiniowała już na samym początku ideologię i strategię geopolityczną nowego rosyjskiego przywódcy, którą - z niezwykłą konsekwencją - realizuje do dziś. Kim jest człowiek sprawujący bezwzględne rządy nad jednym z najpotężniejszych państw świata?

Młody carewicz

Władimir Władimirowicz Putin urodził się 7 października 1952 roku w Leningradzie (ob. Petersburg). Jego ojciec - Władimir Spiridonowicz był pracownikiem fabryki i marynarzem rosyjskiej floty podwodnej, później członkiem grup sabotażowych NKWD w czasie II wojny światowej. Maria Iwanowa, matka Putina, była pracownicą jednej z leningradzkich fabryk. Pomimo świeckości ZSRR oraz zagrożenia wynikającego z powiązań męża ze stalinowskim reżimem, potajemnie praktykowała religię prawosławną.

Władimir Putin nie był jedynym potomkiem Władimira i Marii. Miał dwóch braci. Pierwszy zmarł niedługo po urodzeniu, a kolejny, po przebyciu błonicy, odszedł w czasie niemieckiego oblężenia Leningradu. Ciekawostką jest, że dziadek obecnego premiera Federacji Rosyjskiej służył jako kucharz w daczy wodza rewolucji Włodzimierza Lenina w Gorki.

W książce "Putin: Wybór Rosji", profesor Uniwersytetu w Kent Richard Sakwa, napisał, że młody Putin często odwiedzał swojego dziadka w daczy, która należała do partii komunistycznej, i z której korzystali najwyżsi radzieccy dygnitarze, w tym Józef Stalin. Nie jest zatem wykluczone, że przy okazji jednej z wizyt u dziadka, mały Władimir miał okazję poznać samego Stalina.

Swoje młodzieńcze lata Władimir Putin spędził z rodzicami w leningradzkim mieszkaniu komunalnym, które zajmowały jeszcze dwie inne rodziny. 1 września 1960 roku, 8-letni Władimir poszedł pierwszy raz do szkoły. Niedługo później, zafascynowany losami serialowego szpiega sowieckiego Stirlitza, wykazał pierwsze zainteresowanie zabawą w szpiegowanie. Za przyzwoleniem rodziców Władimir ambitnie trenował sambo (rosyjskie połączenie judo i wrestlingu). W wieku 16 lat posiadał już najwyższy stopień oraz tytuł mistrza Leningradu. W szkole Putin, wykazując się zaangażowaniem i ogromną wszechstronnością, uzyskiwał dobre wyniki w dziedzinie chemii, biologii, matematyki, wykazując również znaczne zainteresowanie językami, filozofią, historią i literaturą.

W wieku 17 lat Władimir Putin, idąc w ślad za swoimi szpiegowskim zamiłowaniem, zapukał do drzwi leningradzkiej siedziby KGB, by zapytać o warunki, jakie spełnić musi kandydat do służby wywiadowczej. Oficer, z którym rozmawiał powiedział, że należy skończyć studia i najlepiej, by były to studia prawnicze.

Korzystając z rady funkcjonariusza KGB, po ukończeniu szkoły średniej, młody Putin zdecydował się kontynuować naukę na wydziale prawa Leningradzkiego Uniwersytetu Państwowego. To właśnie tam - na drugim semestrze studiów - spotkał człowieka, który odegrać miał później najważniejszą rolę w jego życiu - Anatolija Sobczaka. W czasie studiów Władimir Putin zapisał się także do Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego. W międzyczasie, w 1974 roku zdobył również uniwersytecki tytuł mistrzowski w judo. Studia ostatecznie z bardzo dobrym wynikiem ukończył w 1975 roku jako specjalista od prawa międzynarodowego.

Służba w KGB

W 1974 roku, a więc na rok przed opuszczeniem murów leningradzkiej uczelni, przyszły rosyjski prezydent znalazł się na liście stu kandydatów do służby w KGB. Rok później, w momencie rozdania dyplomów, z listy kandydatów skreślono 99 nazwisk. Pozostało tylko jedno: Władimir Władimirowicz Putin.

Należy tu nadmienić, że ludzie, którzy wstępowali w owych czasach w szeregi KGB, doskonale zdawali sobie sprawę ze zbrodni popełnianych wcześniej przez reżim stalinowski oraz środków represji od zawsze towarzyszących władzom ZSRR, którymi posługiwały się również tajne służby.

W 1976 roku, po gruntownym przeszkoleniu, Putin trafił na krótko do II Zarządu Głównego KGB, odpowiedzialnego za kontrwywiad. Zgodnie z książką "The Age of Assassins. The Rise and Rise of Vladimir Putin" Władimira Pribyłowskiego, Putin pracować miał także w V Zarządzie Głównym KGB, w którym zwalczał przeciwników politycznych komunistycznego systemu. Następnie Władimir Władimirowicz został przeniesiony do I Zarządu Głównego, w którym - z racji typowo wywiadowczej działalności tej komórki - mogły się spełnić jego młodzieńcze marzenia.

Putin marzył przecież o szpiegowaniu poza granicami Bloku Wschodniego, na pierwszej linii frontu, albo raczej za linią frontu - w paszczy imperialistycznego lwa, niczym sławetny Stirlitz. Marzenia o wielkiej szpiegowskiej karierze jednak się nie spełniły. Zamiast do "paszczy lwa", Putina wysłano do Wschodnich Niemiec. Został ulokowany w placówce KGB w Dreźnie, znajdującej się na Angelikastraße 4 - naprzeciwko miejskiej siedziby Stasi.

We Wschodnich Niemczech Władimir Putin wykonywał zadania związane głównie z werbunkiem zachodnioniemieckich biznesmenów, wykazujących chęci do współpracy z wywiadem ZSRR lub takich, na których KGB miało tzw. "haka". Takie działania były podyktowane przede wszystkim zacofaniem technologicznym państw Układu Warszawskiego, w porównaniu z szybko rozwijającym się Zachodem.Praca Putina związana była prawdopodobnie z Robotronem - niemieckim konglomeratem elektronicznym, posiadającym swoja siedzibę właśnie w Dreźnie. Robotron był wtedy największym producentem komputerów i największym komputerowym centrum badawczym w Bloku Wschodnim.

Jego kariera w KGB skończyła się wraz z rozpoczęciem kariery politycznej, w której Putin bardzo umiejętnie wykorzystał rozległe znajomości ze "szpiegowskich" czasów. Na swej szpiegowskiej drodze doszedł do stopnia podpułkownika. W jednym z udzielonych wywiadów, Putin zdradził rosyjskiej dziennikarce Natalii Nikiforowej, że nie awansował, gdyż oznaczałoby to przeprowadzkę do Moskwy, której starał się uniknąć, ze względu na "starych rodziców". Jak mówił - "Mają ponad 80 lat... Przeżyli blokadę (niemieckie oblężenie Leningradu w czasie II Wojny Światowej - przyp. autora). Jak mógłbym zabrać ich z miejsca, w którym się urodzili? Nie mógłbym ich zostawić".

Ostatecznie, nie od Putina zależało czy będzie awansowany. O tym decydowali włodarze kierujący KGB z Łubianki. Trzeba więc przyznać, że stopień podpułkownika, z jakim rosyjski premier odszedł z tajnych służb, nie był świadectwem nazbyt imponujących osiągnięć wywiadowczych.

Kariera Polityczna

Rozpad Bloku Wschodniego, upadek Muru Berlińskiego i pieriestrojka sprawiły, że cały świat Putina w jednej chwili nieodwracalnie przeminął. Już jako prezydent Federacji Rosyjskiej, Władimir Władimirowicz niejednokrotnie podkreślał, że "upadek Związku Radzieckiego był największą katastrofą geopolityczną XX wieku".

Wielkie zmiany zastały Putina w NRD, skąd w czasie największych anty-systemowych wystąpień, w depeszach do władz w Moskwie prosił o interwencję zbrojną. Nigdy nie otrzymal jednak pozytywnej odpowiedzi. Nie pozostało mu więc nic innego, jak wrócić Petersburga. Po powrocie do swego rodzinnego miasta, Putin otrzymał stanowisko asystenta rektora na wydziale zagranicznym dobrze znanego mu Uniwersytetu Leningradzkiego. Pozostając na usługach tajnych służb, odpowiedzialny był za inwigilację studentów oraz namierzanie potencjalnych przyszłych agentów wywiadu oraz pozyskiwanie tajnych współpracowników. Na uczelni spotkał także swojego dawnego profesora Anatolija Sobczaka, będącego jednym z pierwszych rosyjskich reformatorów, który współpracując blisko z Borysem Jelcynem formował podstawy przyszłej - "demokratycznej" - państwowości Rosji.

Za walką polityczną w nowej Rosji, walką o władzę, wpływy, przywileje i pieniądze, stały oczywiście służby specjalne. Także Anatolij Sobczak, który ubiegał się o stanowisko burmistrza Petersburga, do realizacji swoich politycznych celów musiał posiadać zaufane kontakty w aparacie bezpieczeństwa państwa. Z prośbą o wskazanie oficera KGB, na którym mógłby bezwzględnie polegać, zwrócił się do swojego kolegi gen. Olega Kaługina, szefa KGB w Petersburgu i wcześniejszego wieloletniego szefa sowieckich operacji wywiadowczych w Stanach Zjednoczonych.

Kaługin wskazał Putina, który bardzo aktywnie włączył się w kampanię wyborczą Anatolija Sobczaka i stał się łącznikiem pomiędzy światem polityki i służb specjalnych, co bardzo pomogło Sobczakowi w uzyskaniu prestiżowej i niezwykle wpływowej funkcji burmistrza Petersburga. Był to jeden z decydujących momentów w życiu przyszłego rosyjskiego przywódcy i początek jego wielkiej politycznej kariery.

Putin stał się ważną postacią w gabinecie pierwszego demokratycznie wybranego gospodarza post-sowieckiego Leningradu. Sobczak nie był bowiem przygotowany do sprawowania władzy. Bardzo często wdawał się w konflikty z członkami nowo-wybranej miejskiej Dumy. W rozmowie z rosyjskim publicystą Siergiejem Szelinem, członek rosyjskiej partii "Jabłko", Michaił Amasow wspomniał, że "Sobczak utrzymywał złe stosunki z prawodawcami. Zawsze były tarcia. Sobczak zawsze chciał ich ustawić na właściwym miejscu, traktował ich jak wrogów (...) Często prosił Putina, by ten rozmawiał z deputowanymi."Ważnym momentem w politycznej działalności Władimira Putina były wydarzenia z 1991 roku, podczas których wykazał się bezwzględnym oddaniem swojemu nowemu szefowi i zyskał jego bezgraniczną ufność. Mowa tu o sierpniowym puczu, zorganizowanym przez 'twardogłowych' dygnitarzy ZSRR, chcących - wykorzystując armię - przejąc władzę nad pogrążonym w politycznym kryzysie kraju.

W chwili rozpoczęcia zamachu stanu, Anatolij Sobczak znajdował się w Moskwie, gdzie przysiągł wierność Jelcynowi i obozowi demokratycznemu. Podjął ryzykowny krok powrotu do Petersburga, w którym miał stawić czoła rebelii. Putin, wykorzystując swoje powiązania w lokalnych służbach specjalnych, pojawił się na petersburskim lotnisku w towarzystwie uzbrojonych byłych funkcjonariuszy KGB, by od pierwszych chwil towarzyszyć swojemu politycznemu mentorowi i chronić go podczas walki z puczem.

W administracji Sobczaka, Putin przewodniczył specjalnemu komitetowi, który zajmował się zagraniczną współpracą, w tym zagranicznymi inwestycjami. Władze Petersburga zmagały się wtedy z ogromnym problemem braku żywności. "W mieście w ogóle nie było jedzenia" - wspominała później Marina Salye, członkini petersburskich władz - "nie było pieniędzy. Barter był jedyną drogą - metal za chleb i mięso".

To właśnie Putin odpowiadał w tym czasie za sprawy importu żywności do Petersburga. Podpisane przez niego kontrakty handlowe, opiewające na astronomiczną wówczas sumę 100 mln dol., zakładały wymianę surowców naturalnych na tak potrzebne miastu produkty żywnościowe. Niestety żywność nigdy do miasta nie trafiła, a cała sprawa - podnoszona m.in. przez wspomnianą Marine Sayle - została 'zamieciona pod dywan' przez Anatolija Sobczaka. Sayle mówiła później, że podejrzewała, iż "Putin manipulował umowami i był w cały proceder bezpośrednio zamieszany, jednak nie zostało to udowodnione". W sprawie toczyło się nawet postępowanie przed specjalną moskiewską komisją, które z niewyjaśnionych powodów zostało jednak umorzone.Rozległe kontakty, także biznesowe, które Putin uzyskał pełniąc służbę w NRD, pozwoliły mu sprowadzić do Petersburga zagraniczne banki i rożne instytucje finansowe. Przyszły rosyjski prezydent brał też udział w procesie prywatyzacyjnym petersburskich przedsiębiorstw, w tym wszystkich hoteli.

Pomimo ogromnych wpływów i niepodważalnej pozycji, jaką zyskał w gabinecie Anatolija Sobczaka, Putin pozostawał swego rodzaju szarą eminencją, znajdując się wciąż w cieniu swoich mocodawców. Nie udzielał się ani w prasie, ani w telewizji. Dla opinii publicznej niemalże nie istniał, odgrywając jedynie rolę zwykłego urzędnika.

Po wyborczej porażce Sobczaka w 1996 roku, Putin przeprowadził się do Moskwy. Tam bardzo szybko piął się po szczeblach politycznej kariery, na co zapewne pozwoliły mu znajomości w służbach specjalnych oraz powiązania biznesowe, wynikających z funkcji pełnionych przez niego wcześniej w Petersburgu.

Władimir Putin przez blisko dwa lata pracował na Kremlu, gdzie wykonywał rożne obowiązki i sprawował kilka znaczących funkcji. Następnie w 1998 roku otrzymał nominację na stanowisko szefa Federalnej Służby Bezpieczeństwa, będącej spadkobierczynią KGB. Rok później został także przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.

9 sierpnia 1999 roku Władimir Putin objął urząd jednego z trzech wicepremierów Federacji Rosyjskiej, by tego samego dnia - ze względu na odwołanie premiera Siergieja Stiepaszyna - zostać pełniącym obowiązki szefa rządu. Borys Jelcyn, wręczając mu nominacje, wyraził nadzieje, że Putin zostanie jego następcą, na co Putin wyraził zgodę. 16 sierpnia 1999 roku, rosyjska Duma wyraziła wotum zaufania nowemu premierowi Federacji Rosyjskiej Władimirowi Wladimirowiczowi Putinowi, co pozwoliło mu zyskać faktyczną władzę w państwie i przygotować grunt pod przejęcie urzędu prezydenta. 31 grudnia 1999 roku Borys Jelcyn ustąpil, po czym Putin automatycznie przejął obowiązki prezydenta, stając się faktycznym przywódcą Federacji Rosyjskiej.

Prywatne życie Putina

W 1983 roku Putin poślubił Ludmiłę Shkrebnewą, z którą ma dziś dwie dorosłe już córki - Marię i Katarzynę. Wychowały się one w Dreźnie i do czasu objęcia przez Putina funkcji premiera uczęszczały do niemieckiej szkoły.

Władimir Wladimirowicz biegle posługuje się językiem niemieckim i zna także, choć w dużo mniejszym stopniu, język angielski. Często uczestniczy w kościelnych nabożeństwach, jednak wielu obserwatorów rosyjskiego życia publicznego uważa, że robi to wyłącznie na pokaz. Oficjalna wersja głosi, że Putin miał się nawrócić w 1993 roku, kiedy jego żona uległa wypadkowi samochodowemu.

Rosyjski premier, jeżdżąc raz konno, innym razem harleyem, polując i łowiąc ryby z odsłonięta klatką piersiową, próbuje wciąż uchodzić za typowego męskiego "macho". Jest zapalonym fanem sportów zimowych oraz sambo i judo, które - jak już wiemy - przed długi okres czasu trenował. Ulubionym zespołem muzycznym rosyjskiego przywódcy jest słynna szwedzka grupa ABBA.

O prywatnym życiu Władimira Putina wiadomo niewiele. Od czasu do czasu pojawiają się różnego rodzaju spekulacje, które jednak szybko dementują służby prasowe premiera. W jednej z prasowych publikacji ukazały się nawet rewelacje o gruzińskim pochodzeniu Władimira Putina (jego matka była rzekomo Gruzinką). W kwietniu 2008 roku "Moskovsky Korrespondent" napisał o romansie Putina z Aliną Kabajewą, 24-letnią gimnastyczką artystyczną. Kilka dni po publikacji rosyjska gazeta została zamknięta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto