Radiosłuchacze wybrali Piosenkę Roku Radia Maryja

- Nie ukrywam, że specjalnie utwór napisałem na obchody związane z 20. rocznicą powstania Radia Maryja – mówi kompozytor dla W24. - Oczywiście, że jest to dla mnie miłe wyróżnienie, zwłaszcza dla moich ostatnich osobistych przemyśleń, które także były inspiracją do skomponowania pieśni „Alleluja i do przodu”.

59-letni zielonogórzanin utwór zaprezentował w grudniu ubiegłego roku podczas uroczystości w Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Toruniu.

- Powiedziano mi wówczas, że sam dyrektor Radia, ojciec Tadeusz Rydzyk, był pod wrażeniem wysłuchanego utworu – wspomina Wróblewski.

Wróblewski m.in. śpiewa: „Jest takie radio, co ma Bóg w opiece swej/ w stajence lichej tak jak on zrodziło się/ Urosło w siłę i jak piękny młody las/ pod swoją koronę dziś przygniata wszystkich nas/.../ Jest sługa boży, co go ojcem ludzie zwą/ więc po ojcowsku zawiaduje stacją swą/ Jak mały rycerz, co Jasnej bronił Góry/ Dzierżąc w dłoni szabli piorun/ On obroni Toruń".

Teraz w specjalnym głosowaniu, barda na szczyty wnieśli radiosłuchacze Radia Maryja. W polu zostawił utwór Andrzeja Piaseckiego i Stanisława Soyki „Psalm IV”.

Maciej Wróblewski brawurowo i w dość spektakularny sposób, jako absolwent Technikum Leśnego w Rzepinie, w 1971 r. zdobył prestiżową główną nagrodę na propagandowym Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze, wówczas rozkładając na łopatki w krajowych eliminacjach największą w historii festiwalu liczbę uczestników do głównego koncertu dla amatorów.

Zagrał i zaśpiewał w ponad 26 krajach Europy i Azji. Dwukrotnie dał swoje koncerty na Kubie, zaś aż dwa lata poświęcił na występy w krajach ZSRR. Na krajowym podwórku często koncertował na państwowych propagandowych uroczystościach. Z kolei na deskach estrady koncertował m.in. z Mieczysławem Foggiem, Ewą Demarczyk, Zdzisławą Sośnicką czy Alicją Majewska, Wojciechem Młynarskim. Współpracował także z kabaretową czołówką: Januszem Gajosem, Jackiem Fedorowiczem, Markiem Siudymem.

Koncertuje na własnoręcznych wykonanych gitarach, zwłaszcza na 18-strunowej lutni. Znany jest z płyt „O pieśni mnie prosisz” (2002) oraz „Do nieba schody” (2008). Jest laureatem złotego medalu Akademii Polskiego Sukcesu.

W rozmowie z W24 przyznaje, że mimo tak długiego okresu koncertowania medialnie nie jest aż tak dobrze znany. - Nie przypilnowałem tej sprawy – zwierza się. - Jestem jednak sobą, znam swoja wartość jako artysta, mówię o tym otwarcie, co potrafię.

Wysłuchaj utworu: tutaj

Rozpoczął się konkurs Dziennikarz obywatelski 2011 Roku. Zgłoś swój materiał! Zostań najlepszym dziennikarzem 2011 roku. Wygraj jedną z ośmiu zagranicznych wycieczek.