Regulamin, "propozycja nie do odrzucenia". Akt III

Przestańcie się czołgać Wyskok. Zostawiacie ślady na dywanie! Ale do rzeczy, moja mowa będzie krótka jak mówił świętej pamięci tatuś.
Walcie,…co z tymi Świadomościami24. Zwiększyła się ilość wejść czy marazm ?

Paanie dyrektorze, opisałem wszystko w raporcie jak pan sobie życzył, krótko i rzeczowo.

Masz na myśli te słupki na dwudziestu stronach i setkę petitem ? Przestań, nie mam czasu na pierdoły. To jest biznes Wyskok, a nie desra..ten..dysertycja naukowa.
Aaaaa właśnie.Twój kretyński pomysł podrasowania klików przez wpisywanie tych pokrzywionych cyferek i literek do takiego okienka może i był dobry ale szykowało się kilka procesów. Ale my, rozumiesz Wyskok, nie bawimy się w harcerstwo.
Paanie dyrektorze, narozrabiały trolle, jak my ich nazywamy...ale...

Wyskok, ty naprawdę masz problemy osobowościowe. Nie wyrywa się zębów strzałem z pistoletu. Rozumiesz paralę..peraplelę….napletę… Nieważne powiedzmy hiperboblę ?

Panie dyre...

Wstańcie Wyskok. Ale bez przesady.Nie powiedziałem, że z kolan. Mam pomysła, zrobisz tak. Opracujecie nowy regulamin. Masz na to dwa dni i pojutrze skoro świt o jedenastej zero zero mam go mieć na biurku. Na jednej stroniczce, Wskok.
Idea jest prosta. Wyobraź sobie, że jest staw mocno zarybiony a, te ryby chcą oczywiście żreć. My to cholerstwo przechytrzymy i będziemy je trzymać na głodzie. Sypać ale z rzadka. Jak dasz za dużo robią się ospałe i żadnego z nich pożytku.

Ale panie dyrektorze jeśli mogę takiego wtręta …za łaskawym przyzwoleniem… Te ryby to pewnie są różne. Jedne mają welony inne koloratki jeszcze inne są czerwone albo zielone. Nawet czarne się trafiają. Jak pluralizm to pluralizm.

Wyyyskok ! Trzeba myśleć szeroko, a w ogóle to przestań sapać. Usunę ci jedynki i jako szczerbaty tylko zwiększysz swoją wydolność oddechową. No.
I bardzo dobrze kombinujesz. Możesz wstać, bo zaraz padniesz na ryja i zanieczyścisz mojego kochanego persa. Czarne będą napadać na czerwone, zielone na żółte, będą tworzyć kółka zainteresowań, bojkotować, wybrzydzać...A niech tam. Rozumiesz Wyskok o co biega ? Musi być ruch w interesie. Będzie ruch to szef będzie zadowolony, bo ma na oku chałupkę na Ibizie, ja będę zadowolony i ty będziesz zadowolony bo będziesz miał robotę. I nie to co na uczelni..hi...hi..

Paniee dyrektorze ale etyka zawodowa, która zawsze nam przyś....

Wyskok ! Od etyki są inni. Poślij majla do tych ze Świadomości24 niech napiszą wstępniaka. Ma być entuzjastycznie i kolorowo. I nich tam będzie jakiś konkurs na przykład na dziennikarza obywatelskiego. Rybom nawet nie przyjdzie do głowy, że to taka retoryczna zmyła. Hi..hi.. autorzy startują w konkursie na dziennikarza. Super dowcip Wyskok, nie ?
Ale oni jeszcze nie znają nowego regulaminu !

No i co z tego. Ja myślę, prezes trzyma ster, a oni wykonują. Partia kieruje- rząd rządzi, ..że ci takim cytatem jak kagankiem rozum oświecę. Nie będzie entuzjazmu to mogą się ustawiać od razu w kolejkę pod urzędem zatrudnienia. Rybom się nie podoba też mogą do innego basenu. Demokracja , rozumiesz. A nasz obiekt jest piękny, wypasiony, przestronny, wykafelkowany, natleniony.Te inne, sam wiesz... Ryby lubią to, co już znają ! Zapamiętaj.
Panie dyrektorze, jeśli mógłbym…

Nie mógłbyś Wyskok. Do roboty…! Wychodząc poproś Dorotkę niech zrobi mi drinka. Rozmowa z tobą to istna intelektualna harówa.

Pluralizm na tyle jest obecny w W24 na ile pluralistyczni są autorzy, którzy go tworzą.
Jest prawie dokładnym odzwierciedleniem poglądów społecznych. Ilość uczestników serwisu jest na tyle wysoka, iż można bez popełnienia większego błędu założyć, że:

a. Sympatie i antypatie polityczne czy ideologiczne nie różnią się od tych, które zwykliśmy oglądać w postaci „słupków” lub wykresów sporządzanych przez liczne instytucje badania opinii.

b. Troska o lewicową czy prawicową „skrętność” serwisu W24 w takim przypadku jest nieuzasadniona i wręcz naiwna.

W kolejnym artykule, który wkrótce opublikuję odniosę się do spraw związanych z "komentowaniem" (czyli spraw ściśle wewnętrznych W24) na przykładzie szczególnie – przynajmniej mnie bulwersującym - czyli komentarzy artykułów pani Jadwigi Kowalczyk. Jeśli oczywiście wyrazi na to zgodę.

Tym razem tytuł opatrzyłem cudzysłowem, bo to jednak cytat ("propozycja nie do odrzucenia"). Młodszym czytelnikom podpowiem, że pochodzi z pewnego filmu należącego do klasyki gatunku.