Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rocznica katastrofy w Lesie Kabackim

Roman Woźniak
Roman Woźniak
Wieńce pod pomnikiem składa załoga PLL LOT
Wieńce pod pomnikiem składa załoga PLL LOT
Katastrofy są jak ludzie; o jednych mniej, o innych więcej się pamięta. Ta, która wydarzyła się 9 maja 1987 roku, jest największą w dziejach polskiego lotnictwa. Na brzegu Lasu Kabackiego w Warszawie poniosły śmierć 183 osoby - wszyscy lecący samolotem.

Jak co roku, przed ołtarzem polowym, obok pomnika ofiar katastrofy lotniczej na skraju lasu, odbywa się msza. Składane są wieńce, zapalane znicze. Przybywają rodziny ofiar, koledzy poległych pracowników , delegacje organizacji lotniczych, mieszkańcy pobliskich osiedli. Jest kilkunastu członków Warszawskiego Klubu Seniorów Lotnictwa oraz Stowarzyszenia Lotników Polskich.

Wtedy, 22 lata temu, widziałem, choć z daleka, ostatnie chwile tego lotu. Była to sobota. Miałem dzień wolny i razem z rodziną jechaliśmy podmiejską kolejką WKD na działkę za miasto. Jak zwykle stanąłem twarzą do kierunku jazdy. Takie zboczenie zawodowe. W pewnym momencie ktoś powiedział, że ten samolot strasznie dymi. Kolejka WKD oddalała się od Warszawy. Tory kolejki prowadzą pod linią lotów samolotów startujących lub lądujących na Okęciu. Widok nisko lecącego samolotu na niebie za oknem jest tu czymś normalnym. Obróciłem głowę, by zobaczyć ten samolot.

To, co ujrzałem, nie napawało optymizmem. Lecący z kierunku od Piaseczna w kierunku Okęcia nad Lasem Kabackim samolot dużych rozmiarów widziany z tej odległości jako kreska długości do dziesięciu milimetrów ciągnął za sobą smugę czarnego dymu, długości ponad pół kilometra. Samolot leciał nisko nad drzewami. Wyraźnie leciał za nisko. Obawiałem się, czy doleci do pasa. Kolejka zakręciła w prawo i obraz samolotu został za nami. Po drugiej stronie okien kolejki był inny krajobraz. Kolejka znów skręciła tym razem w lewo i ukazał się na krótko Las Kabacki.

Nad nim, widoczny był tylko dym. Dymiło w górę czarnym słupem. Tam mógł spaść oglądany poprzednio samolot. Ja mogłem tylko dalej jechać kolejką. Na pytania: jaki samolot, kto leciał, musiałem czekać do komunikatu radiowego. Następnego dnia dowiedziałem się - tym samolotem leciał jako mechanik pokładowy Wojtek Kłossek. Razem z nim rozpoczynałem latanie w PLL LOT na samolotach An-24. Po jakimś czasie nasze drogi lotnicze rozeszły się, on poszedł na samoloty Ił-18, a ja - na Tu-134.

Dziś stałem w asyście sztandaru Warszawskiego Klubu Seniorów Lotnictwa w tragicznym miejscu, gdzie on, i inni lecący tym samolotem, 22 lata temu zginęli śmiercią lotnika. Na mszę odprawianą przez proboszcza parafii św. Józefa, opiekuna pracy, ks. Stanisława Śmigalskiego, przybyła umundurowana delegacja LOT z prezesem zarządu Sebastianem Mikoszem. Przybyła burmistrz gminy Ursynów. Przybyło wiele osób. Paweł Kołakowski odczytał listę wszystkich 183 osób lecących tym samolotem Ił-62M o znakach rejestracyjnych SP-LBG, imienia Tadeusza Kościuszko.

22 lata temu, 12 minut i 13 sekund po godzinie 11, samolot zderzył się z ziemią. Dziś wszyscy obecni na mszy w lesie przyklękli i w kompletnej ciszy, w niemej modlitwie uczcili pamięć tych, którzy odeszli.
Ksiądz Świerczyński odprawiał mszę. Śpiewał chór "Uśmiech". W trakcie modlitwy wiernych padło, pośród innych, zdanie jakże znamienne i wciąż aktualne – „Aby w szlachetnej trosce o rozwój PLL LOT kierowano się dobrem pracowników firmy”.

Półkilometrowy pas drzew, ścięty przez samolot, dziś już zarósł. Posadzone tam nowe drzewa urosły wysoko. Pozostała tylko niewielka polana z dużym metalowym krzyżem i kilkoma kamiennymi tablicami. Wygrodzony fragment lasu z ławkami i pomnikami to ślad po tej katastrofie. Jednak widać ślad w zachowaniu niektórych uczestników mszy. Ślad wspomnień tamtego, dla nich tragicznego, roku. Sytuacji gdy tak tragicznie odszedł ktoś bliski...Wspólne odśpiewanie "Barki" zakończyło mszę świętą w intencji wiecznego spokoju dusz załogi i pasażerów, którzy w tym miejscu zakończyli życie.

Dla zainteresowanych, kilka linków dotyczących tej katastrofy:

Wikipedia
Polska.pl
Polska.pl
Air-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto