Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rosetta kontynuuje swą misję kometarną

Jerzy
Jerzy
Credit ESA as the source of the image ESA images may not be used to state or imply the endorsement by ESA or any ESA employee of a commercial product, process or service, or used in any other manner that might mislead.
Credit ESA as the source of the image ESA images may not be used to state or imply the endorsement by ESA or any ESA employee of a commercial product, process or service, or used in any other manner that might mislead. Copyright ESA - J. Huart
Rosetta będzie teraz sama kontynuować badania na orbicie Komety 67P /Churyumov–Gerasimenko

Rosetta będzie teraz sama kontynuować badania na orbicie Komety 67P /Churyumov–Gerasimenko. W zeszłym tygodniu sonda ESA Rosetta umieściła lądownik Philae na powierzchni komety. Doszło przy tym do szczęśliwego acz dramatycznego lądowania.

Planowana na dłużej misja lądownika zakończyła się po około 64 godzinach, gdy jego baterie się wyczerpały. Lądownik zdołał wcześniej dostarczyć pełen zestaw wyników, które są obecnie analizowane przez naukowców z całej Europy.

Własna misja Rosetty jest jednakże daleka od zakończenia, a sonda pozostaje w doskonałym stanie, ze wszystkimi swymi systemami i instrumentami badawczymi, jak tego oczekiwano.

Rosetta wznowi obecnie rutynowe obserwacje naukowe i będziemy przechodzić do fazy" towarzyszenia komecie", mówi dyrektor lotu Andrea Accomazzo.

Rosetta wykonała serię manewrów, wykorzystując swoje silniki, aby rozpocząć optymalizację orbity wokół komety oraz kalibrację 11 instrumentów naukowych.

"Dodatkowe manewry zaplanowano na dzisiaj, a 22 i 26 listopada odbędzie się dalsze dostosowywanie orbity w celu ustalenia jej pułapu na około 30 km nad kometą", mówi Sylvain Lodiot, Dyrektor Operacji Kosmicznych.

W dniu 3 grudnia, Rosetta ma zejść na wysokość 20 km i poruszać się na tej wysokości przez około 10 dni, po czym nastąpi powrót do pułapu 30 km.
"Ta 20 km orbita będzie używana przez zespoły naukowe do mapowania dużej części jądra w wysokiej rozdzielczości oraz do zbierania gazu, pyłu i plazmy w czasie oczekiwanego zwiększenia aktywności komety.
Pragnieniem jest, aby umieścić sondę tak blisko, jak to możliwe ale aktywność komety staje się zbyt wysoka, aby utrzymać zamknięte orbity", wyjaśnił Michael Laurence O'Rourke w Küppers Centrum Nauki Rosetta Operations w pobliżu Madrytu, Hiszpania.

Największa i kluczowa faza zbierania danych nastąpi w przyszłym roku, w czasie planowanego lotu orbitalnego Rosetty z kometą w kierunku Słońca, osiągając dnia 13 sierpnia, peryhelium, czyli odległość największego zbliżenia, do 186 mln kilometrów od naszej gwiazdy, Słońca.

od 12 lat
Wideo

Stellan Skarsgård o filmie Diuna: Część 2

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto