"Rowerem do Celu", to wspólna nazwa kilku imprez, które odbyły się w Gdańsku. Zdjęcia, które zamieszczam w minireportażu zrobione zostały w Gdańsku Brzeżnie 29 maja, po 12. Właśnie rozkręcała się impreza. Miejsce wyśmienite - można tutaj swobodnie dojechać rowerem.
Nie wspominałbym może o tym wydarzeniu, gdyż jest wiele podobnych, może ciekawszych, może ważniejszych, ale uczestnicząc akurat w tej, uświadomiłem sobie zdarzenia nad którymi przechodziłem dotychczas bez należytej uwagi: byłem świadkiem nagminnego uczenia dzieci przez ich rodziców - jak zachowywać się na ścieżce rowerowej.
- Uważaj, jedź z prawej strony. - Oglądaj się, czy nie zajeżdżasz komuś drogi. - Nie zatrzymuj się tutaj, tylko na poboczu, gdyż przeszkadzasz innym....
I tak bez przerwy.
Ci sami rodzice, którym nie przeszkadza to, że w towarzystwie ich dzieci
może bardzo przeszkadzać w odpoczynku innych ludzi - tutaj, na ścieżce rowerowej, uczą swoje pociechy kultury: zwracania uwagi na innych, trzymania się żelaznych reguł.
I to jest to, co cieszy i napawa optymizmem: jeść będą pewnie podparte łokciami na stole, ale poruszać się po drodze - jak należy.
Z tych rowerzystów wyrośnie pokolenie dobrych kierowców. Normalnych ludzi, normalnie jeżdżących po każdych drogach.
Jest nadzieja, że do tego celu, jakim jest wyższy poziom kultury motoryzacji w Polsce, dojedziemy rowerem, czyli "Rowerem do Celu".
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?