Ruch Chorzów rozgromiony w rewanżu eliminacji Ligi Europejskiej

Pierwsza połowa rozpoczęła się najgorzej jak mogła dla zawodników Tomasza Fornalika. Mianowicie stratą gola już w 2. minucie, którego autorem był Duris. W kolejnych minutach gra Ruchu nie wyglądała za dobrze, mimo kilku prób ataków, to gospodarze mieli wyraźna przewagę na boisku.

Gdy nasi piłkarze jeszcze na dobre nie przebudzili się po stracie bramki, Viktoria zdobyła kolejną, za sprawą Durisa, dla którego było to już drugie trafienie w meczu. Piłkę dograł mu Darid. Po kolejnym straconym golu, gra "Niebieskich" nie wyglądała zbyt dobrze, a momentami wręcz tragicznie. Jedyną dobrą akcję zakończoną strzałem przeprowadził Piech.

W 28. minucie było już "po ptakach", gdy Duris pokonał Peskovica po raz trzeci w tym spotkaniu - systę zaliczył Fillo. W dalszej części pierwszej połowy Ruch stwarzał sytuacje podbramkowe, ale brakowało skuteczności. Na boisku do końca połowy przeważali gospodarze, ale nie stwarzali już poważnego zagrożenia.

Druga połowa zaczęła się od ataków chorzowian, ale to piłkarze z Pilzna zdobyli czwartą bramkę w tym meczu, tym razem trafił Bakos. Przez dalszą część meczu nie działo się zbyt wiele, Viktoria broniła wyniku, a piłkarze Tomasza Fornalika nie mogli nic wielkiego zdziałać. W 87. min chorzowian całkowicie dobił Hanusek, strzelając kolejna bramkę. Mecz zakończył się druzgocącą klęską naszego zespołu 0:5.

Viktoria Pilzno 5:0 Ruch Chorzów (2:0)

Bramki: Duris 2', 12', 28', Bakos 54'

Kartki: Lisowski 49', Djokić 89'

Składy:

Viktoria: Bolek, Rajtoral, Sevinsky, Prochazka, Limbersky (71. Reznik), Fillo (61. Stipek), Darida, Horvath (76. Hanousek), Duris, Bakos, Kolar, Duris

Ruch: Pesković, Djokić, Stawarczyk, Sadlok, Szyndrowski, Zieńczuk, Malinowski, Lisowski (81. Lewczuk), Panka, Jankowski (64. Janoszka), Piech (78. Kuświk)

Znajdź nas na Google+