MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rudzki Rocznik Muzealny 2008

Redakcja
Okładka RRM
Okładka RRM Adam K. Podgórski
Wielu mieszkańców Rudy Ślaskiej zawsze tęsknie wygląda kolejnego tomu "Rudzkiego Rocznika Muzealnego". Najnowszy, XI tom, dotyczący 2008 roku, z pewnością niejednego zaskoczy. Zaskoczy przyjemnie!

Rocznik przypomina wyglądem porządną książkę, większego niż dotychczas formatu i jest pokaźny objętościowo, co takim maniakom jak my, zapowiada "pożywną" lekturę. Nie twierdzimy, że obecne wydawnictwo jest lepsze czy gorsze od poprzednich, jest w każdym bądź razie inne.

Rzecz jednak nie w formie ale w treści, na którą składa się 18 publikacji aż 15 autorów, w
większości z Rudy Śląskiej. Dwie publikacje Małgorzaty Kaganiec dotyczą dziejów znaku (ponoć określenie herb nie jest najszczęśliwsze) miejskiego oraz pieczęci dawnych gmin wchodzących obecnie w ustrojową tkankę Rudy Śląskiej.

Również dwa artykuły popełnił doskonale zapowiadający się młody historyk, Przemysław Noparlik. W jednym próbuje rekonstruować przebieg granic dawnych Kochlowic, w drugim omawia wnikliwie architekturę i wystrój wnętrza kochłowickiego kościoła pw. Trójcy Przenajświętszej.

Jeśli już o architekturze mowa, to w samą porę przychodzi opracowanie Krzysztofa Gołąba o rudzkiej cegielni z 1817 roku, której resztki oglądane jeszcze obecnie w Rudzie Południowej, niebawem w znacznej części znikną pod zabudową nowego centrum handlowego.

Inne publikacje także zasługują na wysoką ocenę, zwłaszcza ogłoszony po raz pierwszy
drukiem przez Barnarda Szczecha Urbarz Nowej Wsi z 1785 roku.

Piszemy o tym z pewną dumą, bo maczaliśmy w tym zbożnym dziele palce. Rewalacją jest przedstawiona przez Zdzislawa Sobieraja mapa Rudy z 1822 roku, zawierająca zupelnie nieznane oikonomy.

Całość zamykają jak zwykle bibliografie wydawnictw zwartych i ciągłych zestawione przez Aleksandrę Czyż i Krystiana Gałuszkę oraz kronika wydarzeń 2008 roku, zebrana przez Elżbietę Kinel. Niech mam wybaczą autorzy pozostałych opracowań, których objętość notatki nie pozwala wymienić - są znakomite.

Bernard Szczech zdradza, że jego zamiarem jest "uaktualnienie" kolejnych tomów rocznika, tak żeby po odrobieniu czasowych "zaległości" ukazywał sie on w roku, którego dotyczy.

Współautor artykułu:

  • Barbara Podgórska
od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto