Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rząd sprzedaje Tupolewa oraz Jaki. Przetarg już niebawem

Rafał Grząślewicz
Rafał Grząślewicz
Tu 154M o numerze 102 podchodzący do lądowania w Gdyni
Tu 154M o numerze 102 podchodzący do lądowania w Gdyni Joymaster, Własność publiczna, wikipedia.pl
W najbliższym czasie ogłoszony zostanie nieograniczony przetarg na zakup rządowych samolotów: Tupolewa 154M o numerze bocznym 102 oraz Jaków-40. Każdy będzie mógł wziąć udział w przetargu i kupić jedną z rządowych maszyn.

Jak informuje serwis Interia.pl Ministerstwo Obrony Narodowej spodziewa się dość dużego zainteresowania przetargiem. Sprzedażą zajmie się Agencja Mienia Wojskowego, której samoloty mają zostać przekazane jeszcze w tym tygodniu. Cena nie jest jeszcze znana i jak podkreślają przedstawiciele MON będzie ona podyktowana rynkiem i ofertami złożonymi przez potencjalnych nabywców, zaś pieniądze uzyskane ze sprzedaży przyczynią się do modernizacji Polskich Sił Zbrojnych.

Na wyposażeniu dotychczasowego 36 Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego znajduje się jeden Tupolew 154M o numerze bocznym 102 wyprodukowany w grudniu 1990 roku oraz cztery maszyny Jak-40. Dwie z nich o numerach bocznych 044 i 045 wyprodukowano w 1979. Dwa kolejne Jaki o numerach 047 i 048 powstały rok później.

4 sierpnia 2011 nowy Minister Obrony Narodowej, Tomasz Siemoniak publicznie ogłosił, że 36 Specjalny Pułk Lotnictwa Transportowego zostanie rozformowany, a na jego bazie powstanie eskadra lotnictwa transportowego wyposażona w śmigłowce. Sprzedaż Tupolewa oraz Jaków to jedno z zaleceń płynących z raportu komisji Jerzego Millera badającej okoliczności katastrofy pod Smoleńskiem.

Wiadomości24 to serwis tworzony przez ludzi takich ja Ty. Wiesz więcej? Zarejestruj się i napisz swój materiał, dodaj zdjęcia, link, lub po prostu skomentuj. Tylko tu masz szansę, że przeczyta Cię milion!

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto