Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd Najwyższy oddalił kasację w sprawie morderców z Rakowisk

Jerzy Kirzyński
Jerzy Kirzyński
Zarzucono rażącą niewspółmierność orzeczonych kar 25 lat pozbawienia wolności i wniesiono o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji w celu orzeczenia kar dożywotniego pozbawienia wolności.

Przypomnijmy. Sąd Okręgowy w Lublinie Kamilowi N. i Zuzannie M wymierzył po 25 lat pozbawienia wolności za podwójne zabójstwo rodziców Kamila N. w Rakowiskach w grudniu 2014 r. Sąd Apelacyjny w wyrok utrzymał w mocy.

Sąd Najwyższy 30 marca br. choć przyznał, że stopień społecznej szkodliwości czynu przypisanego skazanym był wyjątkowo wysoki, co wynikało nie tylko z zamiaru bezpośredniego przemyślanego, jaki towarzyszył obojgu sprawcom, ich motywacji, ale także okrutnego sposobu działania i zabiciu dwóch osób to zauważył, że w odniesieniu do szczególnej kategorii sprawców, jakimi są nieletni i młodociani (Kamil N. i Zuzanna M. należeli do tej ostatniej grupy) prawodawca wprowadził dodatkową zasadę, którą wiąże sądy przy orzekaniu co do kary.

Art. 54 par. 1 kk zobowiązał Sądy do tego, aby wymierzając karę takim sprawcom, kierowały się przede wszystkim tym, aby ich wychować.

Sąd Najwyższy dostrzegł, że „wybrany przez ustawodawcę prymat celu wychowawczego kary wobec nieletniego i młodocianego oznacza, że orzeczenie kary dożywotniego pozbawienia wolności wobec takich sprawców możliwe jest wyłącznie wtedy, gdy z okoliczności sprawy w sposób niewątpliwy wynika, że realizacja celu wychowawczego w ogóle nie jest możliwa”.

W Orzeczeniu Sąd Najwyższy dostrzegł specyfikę kary dożywotniego pozbawienia wolności, będącej w istocie surogatem kary śmierci.

Z materiału dowodowego wynika, czego nie kwestionuje się w kasacji, że „osobowość obojga skazanych jest jeszcze w fazie kształtowania się i nie można w chwili obecnej ustalić tego, że proces resocjalizacji okaże się wobec nich nieskuteczny, a więc – że cel wychowawczy kary nie mógłby w ogóle zostać zrealizowany”.

Brak jest też podstaw do formułowania tez o głębokiej demoralizacji Kamila N. i Zuzanny M.

Sąd Najwyższy uznał, że „w niniejszej sprawie nie było podstaw do orzekania kary dożywotniego pozbawienia wolności – taka kara, w świetle okoliczności tej konkretnej sprawy, musiałaby zostać uznana za rażąco surową”.

Kara 25 lat pozbawienia wolności jest instrumentem represji o wyjątkowym charakterze i cechuje się znaczną surowością, w wypadku osób młodych – zbliżającą się do kary dożywotniego pozbawienia wolności.

Stąd orzeczonych kar wobec Kamila N. i Zuzanny M., Sąd Najwyższy nie uznał za rażąco łagodne, tak jak utrzymywał minister Sprawiedliwości - Prokurator Generalny w kasacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sąd Najwyższy oddalił kasację w sprawie morderców z Rakowisk - Nasze Miasto

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto