Nie w sobotę jak pierwotnie planowano, tylko już dzisiaj (piątek 2 października) żołnierze z 1. Pułku Saperów im. Tadeusza Kościuszki w Brzegu oraz z Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych we Wrocławiu, zakończyli sprawdzanie terenu o powierzchni około pół hektara w okolicach 65 km linii kolejowej nr 274 z Wrocławia do Wałbrzycha. To miejsce domniemanego ukrycia pociągu pancernego z okresu II wojny światowej.
– Zakończenie prac i przekazanie bezpiecznej działki zostało potwierdzone protokołem podpisanym przez przedstawicieli wojska i Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu – mówi Arkadiusz Grudzień, rzecznik prasowy prezydenta Wałbrzycha. – Żołnierze wracają do swoich jednostek. Przywrócony zostanie ruch pieszy na części wiaduktu drogowego przy ul. Uczniowskiej.
Żołnierze sprawdzali teren przy użyciu wykrywaczy metali i georadarów do głębokości jednego metra, pod kątem zagrożeń chemicznych, radiacyjnych oraz występowania materiałów wybuchowych. W czwartek żołnierze natrafili na niewielką ilość amunicji karabinowej z okresu II wojny światowej.
– To sześć sztuk amunicji Mauser. Nie jest to jednak jakieś sensacyjne odkrycie, bo na podobną amunicję saperzy natrafiają często na terenie całego kraju – mówi mł. chor. Rafał Liss, oficer prasowy Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych we Wrocławiu.
Artur Szałkowski (aip)
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?