Ceny energii w tym roku znacznie wzrosły, a wraz z nimi wzrosły płacone przez nas rachunki. Firmy energetyczne nawet trzy razy podnosiły ceny od początku bieżącego roku. Niestety, nie zanosi się na zatrzymanie wzrostu kosztów prądu, ponieważ eksperci oczekują, że nawet przy taryfach zatwierdzanych przez Urząd Regulacji Energetyki (URE), energia zdrożeje co najmniej o kolejne 20 proc. w 2009 r.
Jak pokazują oficjalne dane URE o liczbie klientów, którzy zmienili sprzedawcę energii, oraz porównania cen energii, sama zmiana sprzedawcy nadal nie należy w Polsce do sposobów na łatwe obniżenie rachunków. Dlatego zdaniem przedstawicieli Verivox.pl na ten moment najprostszą metodą powstrzymania rosnących rachunków za energię jest wymiana tradycyjnych żarówek na świetlówki energooszczędne.
Z przygotowanej analizy wynika, że gospodarstwo domowe, wymieniając jedną tradycyjną żarówkę o mocy 75 wat na odpowiadającą jej świetlówkę 16-watową, obniży wydatki na prąd o 46 zł rocznie. Wymieniając pięć żarówek, zaoszczędzimy w ciągu roku aż 230 zł (nie uwzględniając kosztów świetlówek).
– Świetlówki energooszczędne zużywają nawet o 80 proc. mniej energii niż tradycyjne żarówki i dlatego pozwalają na znaczne ograniczenie rachunków za prąd. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że na zakup dobrej jakości świetlówki musimy wydać 20-30 zł, to ta pro-oszczędnościowa i pro-ekologiczna inwestycja zwróci się już w ciągu 5 - 6 miesięcy. W dobie rosnących rachunków za prąd, wymiana tradycyjnych żarówek na świetlówki energooszczędne jest bardzo dobrą decyzją – mówi Przemysław Ciesielski z Verivox.pl – Warto również pamiętać, że ze względu na różnice w kosztach zużycia prądu są regiony, w których korzyści generowane przez świetlówki energooszczędne będą jeszcze większe. Mieszkańcy wschodniej części Polski, np. Białej Podlaskiej i Lublina, płacą więcej za prąd. Jedna świetlówka zmniejszy ich rachunek za energię nawet o 53 zł rocznie – dodaje.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?