Polscy politycy wielokrotnie zaprzeczali, kiedy pytano ich o istnienie amerykańskich więzień w Polsce. Jednym z nich był Leszek Miller, który w tamtych czasach był premierem i decydował o tych sprawach. Teraz prokuratura będzie chciała postawić go przed Trybunałem Stanu - donosi "Gazeta Wyborcza".
Prokuratura postawiła już zarzuty jego ministrowi, Zbigniewowi Siemiątkowskiemu za przekroczenie uprawnień oraz naruszenie prawa międzynarodowego. Chodzi dokładnie o bezprawne pozbawienie wolności i stosowanie kar cielesnych wobec jeńców wojennych. Zarzuty również usłyszał również jego zastępca płk. Andrzej Derlatka.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?