Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Singapur - Turniej Mistrzyń Tenisa WTA - wyniki

Jarosław Franciszek Furmaniak
Jarosław Franciszek Furmaniak
Oficjalne Logo Turnieju WTA Singapore 2016 http://www.wtatennis.com/tournaments/tournamentId/742/title/bnp-paribas-wta-finals
Oficjalne Logo Turnieju WTA Singapore 2016 http://www.wtatennis.com/tournaments/tournamentId/742/title/bnp-paribas-wta-finals http://www.wtatennis.com/tournaments/tournamentId/742/title/bnp-paribas-wta-finals
To już ostatni - kończący tegoroczny sezon - Turniej Mistrzyń Tenisa WTA w Singapurze - 23 do 30 października rywalizowało osiem najlepszych zawodniczek sezonu 2016. A w finale sensacja - Tytuł zdobyła debiutantka

30 października. W finale Sensacja: Dominika Cibulkova wygrała z Angeliką Kerber 2:0 (6:3, 6:4) w 1 godz 17 min. Debiutantka zdobyła tytuł na Turnieju Mistrzyń. Dominika zagrała z Angeliką po raz drugi w Singapurze a ich poprzedni mecz był bardzo zacięty - finał zatem z ogromną niespodzianką - Dominice udał się rewanż za porażkę w fazie grupowej. Nie można wygrać dwa razy z Dominiką na jednym turnieju...tak kiedyś, dokładnie w 2014, powiedziano o Serenie Williams, która też przegrała rywalizację w grupie z Simoną Halep a w finale z nią - w rewanżu - była zupełnie inna bo i stawka meczu też wyższa...
Obie zawodniczki z Grupy Białej przegrały w półfinałach - Grupa Czerwona okazała się lepsza.
Angelice Kerber nie udało się zdobyć "wisienki do tortu" potwierdzić swojej dominacji w sezonie, w fazie grupowej tego turnieju również wygrywała z każdą przeciwniczką, ale w finale może to Dominika była lepiej zmotywowana a może "jedynce" zabrakło sił na finał, mimo, że poprzedni mecz z Agnieszką wydawał się spacerkiem.

29 października - 7 dzień - 2 półfinał - Angelika Kerber wygrała z Agnieszką Radwańską - 2:0 (6:2, 6:1) Koniec w 76 minucie meczu - To akurat dziś był ten gorszy dzień i nic nie wychodziło Agnieszce. A Kerber wygrywała jak chciała. Tylko 2 swoje gemy serwisowe wygrała Aga. Reszta padła łupem liderki rankingu. Przełamanie powrotne w drugim a wcześniej znowu przegrany gem otwarcia. Pierwszy set zakończył się w 40 min. Obu nie wychodziły na początku na razie pierwsze serwisy. Zacięty i długi (8min) drugi gem przy serwisie Niemki i przełamanie powrotne. W pierwszym i trzecim gemie przełamanie serwisu Polki.
1 półfinał: Swietłana Kuzniecowa przegrała z Dominiką Cibulkovą - 1:2 (6:1, 6:7, 4:6) w 2 godz i 27 min. Wynik trochę sensacyjny, nie będzie zatem Kuzniecowej w finale jak spekulowano. (A w asach było 5:0 dla Swiety) (Tiebreak 2:7) Drugi set zakończony w 1 godz i 32 min. Przegrywały w drugim swoje serwisy. Gdy Dominika zaczęła grać (a może Swietłana trochę się zmęczyła) to wyrównało się na korcie, już nie było takiej dużej przewagi Rosjanki jak wcześniej; (w 33 min zakończył się pierwszy set.) Rośnie przewaga Swiety. Drugi break w 5 gemie. Na razie walczą o każdą piłkę, szczególnie przy serwisie Dominiki. Pierwsze przełamanie serwisu Słowaczki w 3 gemie.

28 października - 6 dzień - Grupa Biała - Agnieszka Radwańska wygrała z Karoliną Pliskovą - 2:0 (7:5, 6:3) Jest awans do półfinału! Mecz trwał 79 minut, wyrównany był do stanu 3:3 w drugim secie. W wywiadzie po meczu Polka powiedziała, że kluczowy był skuteczny pierwszy serwis rywalki, który przestał w pewnym momencie funkcjonować. Ciekawostka - to już 7 zwycięstwo Radwańskiej nad Pliskovą i to bez straty seta. Karolina już się nie podniosła w końcówce meczu. 2 as Agi i prowadzenie, przełamanie dla niej w 6 gemie. Wcześniej trzy gemy pod rząd dla Czeszki. 4 gem II seta -> 6 as Karoliny. Przełamanie powrotne dla Pliskovej w 3 i 5 gemie 2 seta. Polka rozpędzona wygrywała na początku drugiego seta, przełamała. Pierwszy set po 47 min na konto Agi. Spadła skuteczność pierwszego serwisu Karoliny i zaczęła przegrywać. Przełamanie powrotne w 8 gemie pierwszego seta. Karolina ma już 5 asów. Wygrywała na początku 73% z pierwszych podań. Pierwszy break w 5 gemie - Karolina przełamała. Agnieszce nie "wchodzi" pierwszy serwis tylko 60% skuteczności. W 4 gemie pierwszy as Karoliny. W 3 gemie pierwszy as na konto Polki. Obie wygrały swoje podania. Aga wygrała gem otwarcia przy swoim serwisie.
- Tylko ta która wygra awansuje do półfinału, gdzie czeka już Angelika Kerber...

Wcześniej Garbine Muguruza wygrała ze Swietłaną Kuzniecową 2:1 (3:6, 6:0, 6:1) w 1 godz i 35 minucie meczu. Podsumowanie: Garbine 3 asy a Swieta 0. Rosjanka już chyba mocno rozsierdzona od stanu 0:4 w III secie wzięła się do pracy byle nie były do "0" te przegrane sety... Drugi gem 3 seta był chyba najbardziej zaciętym i najdłuższym gemem meczu. Dziesięć gemów z rzędu wpadło na konto Garbine od początku drugiego seta. Remis w 54 min. po drugim secie. Muguruza rozluźniona, bez presji grała coraz lepiej - a dla Swiety informacja, że mecz się sam nie wygra nie miała znaczenia. Wcześniej pierwszy i trzeci gem drugiego seta na konto Hiszpanki po przełamaniu serwisu Swietłany.
Pierwszy set zakończony już w 30 minucie. W trzecim gemie Swieta przełamała serwis Garbine, która nie miała raczej motywacji do walki bo brakowało jej jakichkolwiek szans na awans.
Końcowa Tabela wyników Grupy Białej:
1. Swietłana Kuzniecowa - 2 zw, 5:4 (38:45)
2. Agnieszka Radwańska - 2 zw, 5:2 (42:32)
3. Karolina Pliskova -------1 zw, 3:5 (41:43)
4. Garbine Muguruza -----1 zw, 3:5 (38:39)

27 października - 5 dzień - Grupa Czerwona -
Pierwszy mecz - Simona Halep przegrała z Dominiką Cibulkovą - 0:2 (3:6, 6:7) po 1 godz, 49 min. meczu. (Tiebreak - 5:7). Szły równo. Drugi set rozstrzygnął się w tiebreaku. Wcześniej - dziewiąty gem to być albo nie być. Ósmy gem, przy serwisie Słowaczki - decydujący o wyniku meczu - Simona walczyła i wygrała. Szósty gem bardzo ważny dla obu, serwis Słowaczki ale to Simona miała szanse na breaka i zrobiła to. W piątym gemie Dominika miała szansę na kolejne przełamanie i wykorzystała ją. Od drugiego gema już równa walka. Zaczęły drugi set i od razu przełamanie dla Dominiki ale w drugim gemie udany rewanż Simony. Po 31 min. zakończyły pierwszy set. Wygrywały swoje serwisy, ale to Dominika pierwsza zdobyła przełamanie i wygrała seta.
Drugi mecz dnia wystartował od godz.13:40 - Angelika Kerber wygrała z Madison Keys - 2:0 (6:3, 6:3) w 62 minucie meczu. Angelika serwisem zamknęła mecz. W końcówce Madison jeszcze się nie poddawała i wygrała ósmy gem. Wcześniej pięć gemów z rzędu dla turniejowej jedynki. Szósty, bardzo ważny, zacięty i na konto liderki po przełamaniu poszedł. Trzy wygrane z rzędu dla Angeliki. Przełamanie powrotne w czwartym gemie drugiego seta. Wreszcie wygrany trzeci gem Angeliki przy serwisie. Bo drugi gem na konto Keys. Drugi set również od przełamania serwisu się rozpoczął tym razem na konto Madison. Pierwszy set zakończony został już w 29 minucie również po przełamaniu serwisu Madison. Wcześniej wreszcie Angelika wygrała swój serwis w ósmym gemie. Wielokrotnie przełamywały swoje serwisy. W piątym Angelika zrewanżowała się przełamaniem. W czwartym gemie Madison przełamała serwis rywalki, która mogła grać na luzie bo nie miała żadnej presji - awans miała już zapewniony z powodu wygranego wcześniej meczu przez Cibulkovą.
Z tej grupy awansowały do półfinału: Kerber i Cibulkova.
Tabela końcowa wyników Grupy Czerwonej:
1. Angelika Kerber -----3 zw, 6:1 (39:27)
2. Dominika Cibulkova -1 zw, 3:4 (33:36)
3. Simona Halep - -----1 zw, 2:3 (27:31)
4. Madison Keys - -----1 zw, 2:4 (24:29)

26 października - 4 dzień - Grupy Białej - Pierwszy mecz rozpoczął się od 13:41 - Karolina Pliskova przegrała ze Swietłaną Kuzniecową - 1:2 (6:3, 2:6, 6:7) po 2 godz. i 17 min. - Czarny koń tego turnieju - Swieta Kuzniecowa, która dołączyła do Singapuru w ostatniej chwili "rzutem na taśmę" - wygrała już drugi mecz i pewnie zameldowała się w półfinale. W drugim secie Swietłana zaczęła dopiero grać. Dała się "wyszaleć" Karolinie w pierwszym i wzięła się do pracy. Nie poddała się po przegranym pierwszym secie - zaserwowała piątego asa w 5 gemie, przełamała też Karolinę i była już zdecydowanie lepsza. Pierwszy set to już była historia: zażarty, zacięty był zwłaszcza w nim strategicznie ważny ósmy gem - Swietłana zaserwowała wtedy trzeciego asa, ale mimo tego znowu została przełamana. A wcześniej były przełamania powrotne w 7 gemie, jeszcze wcześniej przełamanie serwisu Swietłany przez Karolinę zrealizowane w 4 gemie - a swoje serwisy w pierwszym, trzecim i piątym gemie wygrała Karolina, natomiast Swietłana w drugim i szóstym zrobiła to samo.
Wygląda to tak, że Karolina w tym meczu, grała wg scenariusza jaki miała zrealizować ze Swietłaną Agnieszka (wg opinii Wojciecha Fibaka) - jej również się nie udało...

Drugi mecz (wystartował o godz 16:20) Agnieszka Radwańska wygrała z Garbine Muguruzą - 2:0 (7:6, 6:3) - po 1 godz 36 minutach. Pierwszy set dla Agnieszki dopiero po wygranym tiebreaku do 1, w 60 minucie po wcześniejszych wielokrotnych, obustronnych przełamaniach. Hiszpanka rozkręciła się powoli i od ósmego gema dogoniła Polkę. Pasywna gra naszej mistrzyni znowu się mściła (było już bowiem 4:2 dla Agi). Powtarzała się historia z meczu, ze Swietą. Obie na dobry początek wygrały swoje serwisy w pierwszych gemach.
Drugi set zaczęła od swojego serwisu Hiszpanka ale później jednak szala fortuny przechyliła się na stronę Polki, która zademonstrowała także kilka swoich pięknych zagrań w stylu "Ninja" lub "La Proffesora".
Tabela wyników Grupy Białej po drugiej rundzie:
1. Swietłana Kuzniecowa - 2 zw, 4:2 (31:30)
2. Agnieszka Radwańska -1 zw, 3:2 (29:24)
3. Karolina Pliskova -------1 zw, 3:3 (33:30)
4. Garbine Muguruza -----0 zw, 1:4 (23:32)

25 października - 3 dzień turnieju - Grupa Czerwona - wielka gra rozpoczęła się o godz. 13:40 - Angelika Kerber v Simona Halep - 2:0 (6:4, 6:2) po 1 godz. i 22 minutach gry. Pierwszy set trwał 43 minuty - Angelika ostro zaczęła od przełamania Simony i prowadzenia 2:0; później - "lekka zadyszka" i zrobił się remis z chwilową przewagą Rumunki ale końcówka seta należała już do aktualnej liderki rankingu.
Scenariusz z pierwszego seta powtórzył się następnie także na początku drugiego. Później jednak Angelika zaczęła dominować i nie dała już zupełnie pograć Simonie. W trzecim gemie, drugiego seta przy swoim serwisie Simona miała duże trudności z jego wygraniem, mimo że zaserwowała pierwszego asa.

W drugim meczu: Madison Keys pokonała łatwo Dominikę Cibulkovą 2:0 (6:1,6:4) w 1 godz. i 5 minut - mecz był jednostronny bez historii, Dominika jakby nie miała żadnego planu i nie znalazła też żadnego lekarstwa na dobrą grę Madison. Słowaczka po 2 porażkach zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Grupy Czerwonej.

Tabela wyników Grupy Czerwonej po drugiej rundzie:
1. Angelika Kerber -----2 zw, 4:1 (27:21)
2. Madison Keys - -----1 zw, 2:2 (18:17)
2. Simona Halep - -----1 zw, 2:2 (18:18)
4. Dominika Cibulkova -0 zw, 1:4 (20:27)

24 października - dzień drugi - Grupa Biała - debiutantka Turnieju Mistrzyń - Karolina Pliskova zagrała z Garbine Muguruzą - wynik meczu 2:1 (6:2, 6:7, 7:5) po 2 godz. i 30 minutach. Pierwszy set gładko, łatwo, po profesorsku wygrała Karolina. W drugim przyszedł kryzys i odwrócenie ról. W trzecim secie rozpędzona Muguruza prowadziła już wysoko 4:0 a później 5:2 - jak Pliskova zdołała jeszcze wrócić do gry, to jest jej tajemnicą - może to ten niesamowity spokój (widziany już wcześniej w niedawnym zwycięskim meczu z Sereną Williams), skupienie, siła woli, powrót wiary w sukces, koncentracja (nagłe odprężenie, że oto już po meczu, że nie ma nic do stracenia) a zdenerwowanie prowadzącej, że jest o krok od wygrania w meczu.
Od godz. 13:30 walczyły: Agnieszka Radwańska ze Swietłaną Kuzniecową wynik 1:2 (5:7, 6:1, 5:7) po 2 godz, 48 min. W pierwszym secie Agnieszka prowadziła już 4:1, gdy w szóstym gemie coś się zacięło w jej grze i Swietłana doprowadziła do wyrównania a później wygranej. Drugi set gładko wygrany przez Agnieszkę - Wojciech Fibak powiedział, w wywiadzie dla "Sportowych faktów", że mogła wygrać tak cały ten mecz w 2 krótkich setach. W trzecim secie przy własnym serwisie i prowadzeniu 5:4 i 40:30 Kuzniecowa obroniła pierwszą piłkę meczową. Piątym asem Agnieszka zdobyła drugą piłkę meczową, również wybronioną przez Rosjankę. Natomiast kilka minut później przy stanie 5:6 w trzecim secie to Swietłana miała swoje piłki meczowe, trzecią wykorzystała.
Agnieszka występuje w tym prestiżowym Turnieju po raz ósmy, natomiast Swietłana po kilkuletniej przerwie już szósty raz.

Wszystkie uczestniczki tegorocznego turnieju rozgrywanego po raz 46 (od 1972 roku) tradycyjnie już podzielono na dwie grupy: czerwoną i białą. W grupie zagrają każda z każdą. Do dalszych - pucharowych -rozgrywek awansują po dwie najlepsze tenisistki. Gry rozpoczęły się od niedzieli 23 października. Pierwszego dnia zagrały zawodniczki z Grupy Czerwonej: Angelika Kerber pokonała po zaciętym trzysetowym boju Dominikę Cibulkovą 2:1 (7:6, 2:6, 6:3) a Simona Halep uporała się bez większych problemów z Madison Keys 2:0 (6:2, 6:4).

Ekspert z portalu tennis.com Steve Tignor przed turniejem wytypował, kto zagra w finale - z kalkulacji wyszło mu że to będą Kuzniecowa i Kerber. Także wg jego opinii Agnieszka nie ma również szans na obronę tytułu zdobytego w zeszłym roku, głównie po pojawieniu się informacji o możliwości gry w nim Swietłany Kuzniecowej, z którą Agnieszka nie potrafi ostatnio wygrać i ma bardzo niekorzystny bilans wygranych (4:13).
Ale dopuki piłka w grze a nagrody są horendalnie wysokie... ;-)
(w puli w tym roku jest 7 mln. $ do podziału)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto