Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skąd się wzięły góralskie dudki?

Redakcja
Czym są dutki dla górali nie trzeba tłumaczyć. Dla dutków ciężko harowali, dla dutków zbójowali, dla dutków emigrowali do Hameryki.

Dzisiaj również rasowy góral nie wypowie słowa pieniądze, tylko dutki. Był nawet jakieś dwa lata temu program Elżbiety Jaworowicz, z cyklu Sprawa dla reportera, o wdzięcznym tytule: Jak góralskie dutki skłóciły rodzinę.

Ale zapewne mało kto, a już sami górale najmniej, skąd się wzięła nazwa dutków. Bo wcale nie od dukatów, jak na pierwsze skojarzenie słuchowe, można by sadzić. Ani nie od dutków, dudków, czyli podrobów, o szeroki zastosowaniu kulinarnym.

Otóż rodowód tego słowa jest bardziej skomplikowany, Tłumaczy go Władysław Taczanowski, jeden z szacownych autorów wiekopomnej Encyklopedyji Powszechnej, wydanej nakładem i drukiem słynnej drukarni Orgelbranda, w Warszawie, w Roku Pańskim 1861.

Zatem poczytajmy:

Dudek albo Dydek, zdawkowa srebrna moneta, wartości około sześciu teraźniejszych polskich groszy; były pojedyncze i podwójne dudki, mianowicie między 1580 a 1630 r., za panowania Stefana Batorego i Zygmunta III. Ta moneta, której nasz prosty lud w wielu okolicach jeszcze nie zapomniał i rachuje na dydki, szeroko upowszechniona była, nie tylko w całej Polsce, Litwie Siedmiogrodzie, ale i w wielu krajach niemieckich, w Prusiech, Danii i miastach hanzeatyckich: Gdańsku, Bremie, Lubece i wielu innych; nazywała się: düttchen, dütgen, dütjen düttlichen, dutgen, duttichen, dultki duteki, diettiche, ditigen, duttchen i dötken. Ta moneta już na początku XIV wieku była w obiegu, która miała być najprzód bitą w mieście Doktum i niby od tego miasta wzięła swoją nazwę, która podług jednych pochodzi od wyrazu francuskiego tête, teston; według zaś innych ma to być wyraz zdrobniały od deut, po hollendersku duyt, drobnej hollenderskiej monety i zdaje się, ż to ostatnie mniemanie jest prawdopodobniejsze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto