Jak informuje serwis wp.pl, kadrowicze którzy wrócili po zgrupowaniu do Warszawy by potrenować jeszcze przed Euro i lepiej się przygotować, nie mogli znaleźć miejsca gdzie mogliby to zrobić.
Problem ten dotyczy Damiena Perquisa i Grzegorza Sandomierskiego, którzy zdecydowali, że chcą wykorzystać trzy dni czasu wolnego na dodatkowy trening. Ponieważ obaj mają braki w przygotowaniu. Perqius przez to, że miał kontuzję ręki i musiał przyjmować lżejsze jednostki treningowe, a Sandomierski nie był na zgrupowaniu.
Nieoczekiwanie dla zawodników, żaden klub ze stolicy nie chciał udostępnić im boiska, zasłaniając się przeróżnymi wymówkami. Nad kadrowiczami zlitował się dopiero występujący w lidze okręgowej Drukarz Warszawa i pozwolił korzystać ze swoich boisk.
Cała ta sytuacja pokazuje jak ogromny bałagan panuje wokół kadry i to, jacy ludzie tam pracują, że nie potrafią dopilnować nawet tak błahych spraw. Cała ta sytuacja jest naprawdę niepokojąca, bo odbywa się przed tak ważna imprezą. Może być sygnałem, iż coś jest naprawdę nie tak, a na dodatek nie można tego zmienić, bo jest za późno.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?