Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Sklejam się" - nowa płyta Grażyny Łobaszewskiej & Ajagore

Redakcja
Okładka płyty 'Sklejam się' Grażyny Łobaszewskiej & Ajagore.
Okładka płyty 'Sklejam się' Grażyny Łobaszewskiej & Ajagore. materiał prasowy
Nowa płyta Grażyny Łobaszewskiej nie przebiła, w mojej opinii, krążka "Przepływamy" sprzed pięciu lat, co nie znaczy, że jest dziełem niedobrym, nie, jest po prostu innym, ale równie świetnym.

Płyta "Sklejam się" Grażyny Łobaszewskiej i zespołu Ajagore pojawiła się na fonograficznym rynku 13 lutego 2017 roku. Do posłuchania proponuje 11 utworów, z tytułowym na czele (piosenka Luizy Staniec i Julity Zielińskiej, do której powstał teledysk) stanowi także singiel promujący cały album, którym Grażyna Łobaszewska "podsumowuje" 40 lat pracy artystycznej. lat, w ciągu których artystka stworzyła własny styl, stając się jednocześnie niedościgłym przez wiele tak zwanych gwiazd wzorem profesjonalizmu i pewnego poziomu, poniżej którego zaczyna się zwyczajna "artystyczna" chała. Środki masowego przekazu (czytaj: radiostacje) jak ognia unikają utworów ambitnych i ciekawych (by nie powiedzieć nieco skomplikowanych, wymagających sporego znawstwa i wrażliwości na muzykę), dlatego też Łobaszewską najczęściej można usłyszeć na koncertach lub na nośnikach typu płyta.

O swoim nowym fonograficznym dokonaniu, którego wydawcą jest MTJ, artystka mówiła, iż jest to płyta różnorodna, bo napisana przez wielu autorów: aż pięć kompozycji jest dziełem zbiorowym muzyków z towarzyszącego jej zespołu Ajagore (Sławomira Kornasa, Macieja Kortasa i Michała Szczeblewskiego), cztery skomponowała wspomniana już Luiza Staniec, po jednej napisał Maciej Łyszkiewicz i sama piosenkarka ("Ole gondola"). Łobaszewska jest też współautorką tekstu piosenki "Rzym płonie" i autorką słów do "Szpilek". A teksty pozostałych piosenek napisali: Justyna Holm, Piotr Bukartyk, Andrzej Poniedzielski i Jan Wołek. To przyjaciel artystki, którzy nie tylko są wspaniałymi twórcami, ale i przyjaciółmi piosenkarki, którzy znając ją bardzo dobrze mogli jej zaoferować wysokiej próby materiał literacki dostosowany do doświadczenia artystki jako człowieka. Tu można znów zacytować Grażynę Łobaszewską: "Cały ten materiał napisany jest dla silnej kobiety, którą chyba jestem. Przestaję się rozklejać. Od dziś będę się sklejać." Nie jest to jednak płyta w swojej całości z rodzaju tych sierioznych, hamletyzujących nad losem współczesnej kobiety (choć nie unika pokazywania jej trudnych sytuacji, także bytowych, jak w piosence "Anglia wita"). Przynajmniej trzy utwory z płyty pokazują, że o ważnych sprawach można też mówić i śpiewać z ironicznym dystansem ("Kurkuma", "Szpilki").

Muzycznie na płycie "Sklejam się" Grażyny Łobaszewskiej & Ajagore znajdą coś dla siebie miłośnicy ciekawie, bo róznorodnie zaaranżowanego popu, rocka i soulu, zaśpiewanego charakterystycznym, chropawym głosem z "dołami" nie do podrobienia, będącymi znakiem artystycznym jednej z niewielu światowej klasy artystek polskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto