Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skoki. LGP: Peter Prevc najlepszy w kwalifikacjach. Stoch na 47. miejscu

Dawid Bożek
Dawid Bożek
Peter Prevc wygrał kwalifikacje do konkursu indywidualnego Letniego Grand Prix w Wiśle. Najlepszy z Polaków, Piotr Żyła był trzeci. Wpadkę zaliczył Kamil Stoch, który zajął dopiero 47. miejsce.

To był prawie udany dzień dla biało-czerwonych na skoczni w Wiśle. Wszyscy polscy skoczkowie zakwalifikowali się do sobotniego konkursu głównego, a dzisiejsze zmagania na trzecim miejscu ukończył Piotr Żyła. Pełni szczęścia w polskiej ekipie jednak nie było. Dość niespodziewanie Kamil Stoch zepsuł w kwalifikacjach swój skok, lądując na 114,5 metrze i zajął w nich dopiero 47. miejsce.

Nie byłoby w tym zdarzeniu tragedii, gdyby nie testowane podczas LGP zmienione zasady rozgrywania konkursów lotów (pisaliśmy o tym tutaj). Skok kwalifikacyjny według nowych przepisów jest jedną ze składowych rezultatu zawodnika w konkursie. O końcowym wyniku decyduje zatem suma punktów uzyskanych w serii kwalifikacyjnej oraz obu konkursowych. Słaby skok Stocha spowodował, iż Polak już przed sobotnimi zawodami traci do zwycięzcy dzisiejszej rywalizacji, Słoweńca Petera Prevca niespełna czterdzieści punktów.

Nic nie wskazywało na taki stan rzeczy. Stoch w obu dzisiejszych treningach skakał tak, jak zdążyliśmy się do tego przyzwyczaić. Jedną z nich nawet wygrał. Paradoksalnie jednak sam mistrz przyznał, że nie skakało mu się dziś dobrze. W kwalifikacyjnym skoku popełnił błąd - Nie da się ukryć, że dzisiaj nie skakałem tak, jak jeszcze na mistrzostwach Polski. Czasami obija mi się narta o nartę i przez to jedna nie wychodzi. To powoduje, że za progiem te narty się krzyżują. W kwalifikacjach było naprawdę ekstremalnie. Robiłem wszystko, co mogłem - relacjonował portalowi „Eurosport.onet.pl” zawodnik. Stoch trafił do grupy C, w której są m.in. rekordzista skoczni w Wiśle, Stefan Kraft, Severin Freund, Anders Fannemel oraz czwórka kolegów z kadry - Stefan Hula, Dawid Kubacki, Jan Ziobro oraz Maciej Kot.

Stoch mimo wszystko nie musiał się jednak bać o miejsce w ekipie podczas jutrzejszego konkursu drużynowego. Choć w kwalifikacjach ze wszystkich polskich reprezentantów był lepszy tylko od Grzegorza Miętusa, to dzisiejszy wynik należy rozpatrywać w kategorii wypadku przy pracy. Oprócz niego naszą ekipę będą reprezentować Kot, Żyła oraz Kubacki.

Polacy, jak przystało na gospodarzy inauguracyjnych zawodów LGP, na skoczni w Wiśle radzą sobie bardzo dobrze. Rzadko zdarza się, by cała ekipa (licząc kadrę A oraz tzw. grupę krajową) awansowała do konkursu głównego. Jak dotąd najlepiej spisującym się biało-czerwonym na skoczni im. Adama Małysza jest Piotr Żyła, który w treningach plasował się tuż za Stochem, a w kwalifikacjach potwierdził dobrą dyspozycję, zajmując trzecie miejsce. W pierwszej dziesiątce znalazł się również Maciej Kot.

To dobry prognostyk przed jutrzejszym konkursem drużynowym Rok temu reprezentacja Polski odniosła w Wiśle zwycięstwo. Jutro jednak powtórzenie tego rezultatu może być trudne. Świetny start letniego sezonu notują Niemcy oraz, co zaskakujące, Norwegowie, którzy LGP nigdy nie traktowali poważnie. Słoweńcy, prócz Prevca, wyglądają na razie niemrawo, jednak niejednokrotnie udowodnili (zarówno w zimie, jak i w lecie), że na zawody drużynowe potrafią się odpowiednio zmotywować. Podobnie jak Austriacy, którzy pod okiem okiem nowego szkoleniowca, Heinza Kuttina, chcą pokazać się z jak najlepszej strony.

Wyniki kwalifikacji

1. Peter Prevc (Słowenia) - 143,3 pkt (134,5 m)
2. Anders Fannemel (Nowrwegia) - 136,5 pkt (129,5 m)
3. Piotr Żyła - 134,5 pkt (126 m)
4. Rune Velta (Norwegia) - 131,7 pkt (129,5 m)
5. Andreas Wellinger (Niemcy) - 131,5 pkt (126,5 m)


7. Maciej Kot - 129,8 pkt (125,5 m)
15. Jan Ziobro - 125,5 pkt (133 m)
18. Dawid Kubacki - 123,8 pkt (127,5 m)
25. Jakub Wolny - 121,6 pkt (124 m)
26. Stefan Hula - 121 pkt (123,5 m)
33. Klemens Murańka - 116,3 pkt (122,5 m)
35. Aleksander Zniszczoł - 112,9 pkt (120 m)
38. Krzysztof Biegun - 112 pkt (120,5 m)
45. Bartłomiej Kłusek - 106,4 pkt (116 m)
47. Kamil Stoch - 103,5 pkt (114,5 m)
48. Grzeforz Miętus - 102,7 pkt (114,5 m)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto