Anthony Farrar-Hockley, weteran II wojny światowej, szlify oficerskie uzyskał w 1942 roku w nowo formowanym pułku spadochronowym Gloucestershire. Od razu też został skierowany na front afrykański, skąd jego szlak wojenny wiódł przez Włochy, Francję, by działania wojenne zakończyć w Grecji. W randze kapitana i z Krzyżem Wojskowym przeszedł do cywila, w którym to stanie przetrwał zaledwie do 1948 roku.
W tym roku ponownie wstąpił do pułku Gloucestershire, a w dwa lata później wraz z 29. Brygadą Piechoty z Wysp Brytyjskich znalazł się w Korei w kontyngencie międzynarodowych sił ONZ.
Konflikt koreański - interwencja ONZ
Stało się tak 25 czerwca 1950 roku, gdy wojska Korei Północnej wkroczyły na terytorium Korei Południowej, przekraczając 38. równoleżnik i w krótkim czasie zdobyły Seul. Słabsza południowokoreańska armia nie była w stanie samodzielnie przeciwstawić się północnokoreańskiej inwazji. Wobec zaistniałych faktów, Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych uchwaliła 27 czerwca wysłanie do Korei sił międzynarodowych. Mogło to nastąpić głównie za sprawą zbojkotowania obrad przez Związek Radziecki, który tym samym pozbawił siebie prawa veta w posiedzeniu Rady.
W wojnie koreańskiej Anthony Farrar-Hockley uczestniczył w stopniu kapitana i pełnił obowiązki adiutanta 1. Batalionu Pułku Gloucestershire Regiment.
Swoje przeżycia opisał w wydanej w 1954 roku książce "Ostrze miecza. Relacja z walk i niewoli w Korei".
"Ostrze miecza" to zatrważający obraz wojny na Półwyspie Koreańskim wraz z opisem przebywających w niewoli żołnierzy amerykańskich oraz sił Narodów Zjednoczonych w obozach jenieckich i więzieniach politycznych. To obraz okrucieństwa koalicji chińsko-północnokoreańskiej, w jaki sposób przetrzymywała jeńców. Brutalne traktowanie, wymyślne tortury, nabyte choroby w wyniku trwałego głodu i fatalnych warunków higieniczno-sanitarnych, to ogół czynników, które wywierało katastrofalny wpływ na psychikę więzionych.
Nie mniej niebezpiecznym narzędziem w rękach żołnierzy komunistycznych armii Chin i Korei, były próby politycznej indoktrynacji jeńców. Były te "nauki" na porządku dziennym podczas przesłuchań i wielogodzinnych wykładów, które w umyśle "wyzwolicieli" rozpętali potężni przedstawiciele nowojorskiej giełdy. A miała kierować nimi żądza zysku ze sprzedaży broni i chęć oczernienia narodów Kominformu. Stąd też chiński naród, niezależnie od rządu, sformułował grupę bojową w celu ratowania i wspomożenia północnych Koreańczyków. Wszystko to w myśl demokratycznego ducha filozofii marksistowsko-engelsowsko-leninowsko-stalinowskiej.
Anthony Farrar-Hockley brał udział w kwietniu 1951 roku w walkach nad rzeką Imjin, które zdaniem specjalistów należały do jednych z największych batalii obronnych czasów współczesnych. Tam też autor dostał się do niewoli, w której spędził dwa lata. Wspomniane wcześniej warunki obozowo-więzienne nie załamały go, a wręcz przeciwnie, potęgowały chęć ucieczki. Tak było sześciokrotnie, gdy wymykał się czy to Chińczykom, czy to Północnym Koreańczykom. Za każdym razem podejmowane próby, bądź to indywidualne, bądź w zespole kończyły się fiaskiem. Nie zmieniało to faktu, że wydostanie się spod pręgierza tortur, chłodu i głodu, za każdą próbą ucieczki wyzwalało w żołnierzach niesamowitą odwagę i akty desperacji.
Z uzasadnienia nadania autorowi odznaczenia Orderu za Wybitną Służbę:
Przez cały czas trwania starcia, od którego całkowicie zależała zdolność batalionu do utrzymania pozycji, kapitan Fararr-Hockley był źródłem inspiracji dla obrońców. Swym niebywałym męstwem, duchem bojowym oraz wspaniałymi zdolnościami przywódczymi dodawał otuchy swoim ludziom i zjednoczył ich w nieustraszonym zespole. Jego zachowanie było wzorowe.
Anthony Farrar-Hockley karierę wojskową zakończył po czterdziestu latach służby, jako Naczelny Dowódca Sił Sprzymierzonych w Europie Północnej w stopniu generała broni i z tytułem szlacheckim.
Książka jego autorstwa to jedna z niewielu takich publikacji na polskim rynku księgarskim ukazująca konflikt koreański oczami brytyjskiego żołnierza. Z pewnością jest to pozycja, która w pełni zadowoli czytelnika zainteresowanego działaniami wojennymi na Półwyspie Koreańskim w tamtym czasie. Polecam zarówno "początkującym" miłośnikom literatury wojennej, jak i "starym" znawcom, tego gatunku.
Anthony Farrar-Hockley - Ostrze miecza. Relacja z walk i niewoli w Korei
Tytuł oryginału - The Edge of the Sword.The Classic Account of Warfare & Captivity in Korea
Przekład - Jarosław Włodarczyk
Wydawnictwo Dolnośląskie - Wrocław 2009
Książka ilustrowana czarno-białymi zdjęciami, s.336
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
