Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Służba zdrowia według Baracka Obamy

Ja? Felcyn
Ja? Felcyn
Wikipedia Public Domain
Kolejnym tematem, któremu przyjrzymy się w ramach poznawania planu działania nowego prezydenta USA będzie ochrona zdrowia. To temat gorący nie tylko w Polsce, ale również za Atlantykiem.

Podstawowym problemem, który dostrzega Barack Obama jest aż 47 milionów Amerykanów pozostających bez jakiegokolwiek ubezpieczenia zdrowotnego. Demokrata zwraca również uwagę na gwałtownie (cztery razy szybciej niż płace) rosnące ceny w tej dziedzinie. Domaga się także zwiększenia środków z ubezpieczeń na profilaktykę i publiczną służbę zdrowia. Dzisiaj przeznacza się na ten cel jedynie cztery centy z każdego "zdrowotnego" dolara.

Senator z Illinois chce osiągnąć przede wszystkim dwie rzeczy: uchwalić jak najszybciej program powszechnej i łatwo dostępnej opieki zdrowotnej oraz ograniczyć wydatki amerykańskiej rodziny w tym zakresie, redukując je o 2,5 tys. dolarów rocznie.

Zmiana funkcjonowania sytemu opieki zdrowotnej

Obecnie w Stanach Zjednoczonych istnieją dwa podstawowe programy ochrony zdrowia. Pierwszy z nich - Medicaid - jest realizowany z poziomu stanu i obejmuje najbiedniejszych. Jednak w praktyce ubodzy obywatele wcale nie zawsze są ubezpieczeni przez Medicaid. Co więcej, szacuje się, że około 60 proc. Amerykanów nie podlega tej inicjatywie.

Drugim programem jest tzw. SCHIP. W jego zasięgu znajdują się rodziny z dziećmi – zbyt bogate na Medicaid, ale wciąż z niskimi zarobkami. Jednak i to rozwiązanie nie spełnia do końca swojego przeznaczenia, wiele dzieci (ok. 9 mln) pozostaje nieubezpieczonych.

Barack Obama chce przede wszystkim wspomóc rodziny znajdujące się w próżni pomiędzy progami zarobków w Medicaid i SCHIP a wysokimi cenami dyktowanymi przez prywatne firmy. Każdy będzie mógł liczyć na pomoc finansową – obojętnie czy chodzi o fundusz państwowy czy prywatny.

Dalsze aspekty polityki Obamy

Ale to nie jedyne założenia programu demokraty w tej kwestii. Wśród innych inicjatyw warto wspomnieć o ograniczeniu biurokracji; przypisanie obywatela do konkretnego ubezpieczenia (również w przypadku zmiany pracy); stworzenie Stworzenia Narodowego Centrum Ubezpieczeń Zdrowotnych, które ma pomagać obywatelom w wyborze odpowiedniego dla nich programu i wyjaśniać założenia każdego z nich oraz wymuszenie na pracodawcach pokrywania części kosztów ubezpieczenia – czy to przez płacenie składek pracowników czy też specjalnej opłaty na rzecz państwowego planu (to drugie w przypadku zaniedbania przez firmy pierwszego). A także pozostawienie autonomii w pewnych sprawach władzom stanowym. Chodzi głównie o to, aby nie likwidować tych rozwiązań, które już istnieją lokalnie i dobrze funkcjonują. Nowy prezydent chce je zachować i wymaga jedynie minimalnych standardów, zgodnych z planem krajowym

Komputeryzacja i zmiana prawa dotyczącego leków

Obama chce również obniżyć koszty leczenia poprzez większą spójność systemu. W programie wyborczym Obamy czytamy między innymi o inicjatywie cyfryzacji danych medycznych. Tysiące ton dokumentów zalegają we wszelkich placówkach służby zdrowia, ciężko je znaleźć, w dodatku z czasem stają się nieczytelne. Demokrata pragnie przenieść wszystkie dane do systemu komputerowego i stworzyć krajową bazę, dostępną dla wszystkich ośrodków w USA.

Reformy nie ominą też prywatnych korporacji. Panująca obecnie na rynku ubezpieczeń zdrowotnych dominacja kilku dużych przedsiębiorstw ma zostać ukrócona, między innymi dzięki wspomnianemu Centrum Ubezpieczeń Zdrowotnych, które będzie informować pacjentów o poszczególnych ofertach. Zmiany dotkną również producentów leków, którzy dyktują niebotyczne ceny, ponad dwa razy wyższe niż w sąsiedniej Kanadzie. Przede wszystkim chorzy otrzymają możliwość kupna leków spoza granic USA – o ile będą tylko bezpieczne i... tańsze niż w Stanach Zjednoczonych.

To tylko część założeń reformy służby zdrowia. Ale już w przytoczonych widać rozwiązanie dobre też dla Polski. Bo czy nie czas odrzucić w kąt tekturowe teczki z kartami pacjenta wiązane pieczołowicie sznureczkiem, niczym akta pana Andersona z Matrixa?

Więcej na temat polityki Baracka Obamy dotyczącej zdrowia można poczytać w jego programie wyborczym "Blueprint For Change" dostępnym na oficjalnej stronie www.barackobama.com

Jaką politykę będzie prowadził Barack Obama.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto