Od kilku lat na świecie wybuchają różne epidemie, które swoje źródło najczęściej mają na kontynencie azjatyckim. W przeszłości Światowa Organizacja Zdrowia musiała zmierzyć się m.in. z SARS, ptasią i świńską grypą.
Nowe zagrożenie to enterowirus 71, który atakuje dzieci do 3. roku życia. Jak dotąd wirus zabija tylko w odległej Kambodży. Choroba rozwija się bardzo szybko w organizmach młodych pacjentów. Początkowo pojawia się wysoka temperatura, następnie ból gardła i kaszel. W końcowej fazie wirus niszczy układ nerwowy, doprowadzając do zgonu. Do tej pory zmarło 62 dzieci, tylko jedno przeżyło. Naukowcom nie udało się opracować skutecznego antidotum, a liczba chorych rośnie.
Czy Polacy są zagrożeni? Obecnie na pewno nie. Wirus na razie występuje tylko na terytorium Kambodży. Niebezpieczeństwo może pojawić się tylko wtedy, gdy enterowirus 71 zaatakuje inne popularne wśród turystów kraje np. Tajlandię. Miejmy nadzieję, że naukowcom uda się znaleźć lekarstwo.
Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?