"Mamy tutaj do czynienia z rzeczywistym wpływem konkretnego kraju na to, jakie treści promujemy. Dotyczy to nie tylko filmów, ale każdej części biznesu" - twierdzi Clooney. I dodaje: "Co się stanie, jeśli newsroom przygotuje informację, a państwo, poszczególni ludzie lub korporacje uznają, że im się to nie podoba? Ktoś grozi wysadzeniem budynków i nagle każdy ma się kłaniać?" - czytamy na tvn24.pl.
W przesłanej petycji, amerykańskiej aktor Goerge Clooney wzywa Sony Pictures, aby nie ulegała naciskom hakerów. Jest zaniepokojony tym, jaki efekt na Hollywood, a także media może mieć decyzja o wycofaniu filmu.
Przypomnijmy: Sony Pictures uległo groźbom hakerów i wstrzymało premierę filmu "The Interview". Produkcja na ekrany kin miała trafić 25 grudnia. Hakerzy z grupy "Strażnicy Pokoju" uważają, że komedia o zamachu na przywódcę Korei Północnej traktuje o "terroryzmie, który może zakończyć regionalny pokój i wywołać wojnę".
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?