Często inicjatywę przejmują towarzystwa i kluby miłośników kolei, czyniąc wszystko by swoimi działaniami zainteresować władze gminne, powiatowe, czy wojewódzkie. Władz om lokalnym powinno zależeć na rozwoju turystyki, oferując perełki swoich regionów. A czyż Kujawska Kolej Wąskotorowa nie jest perełką?
Do takich pozytywnych działań można zaliczyć akcje międzynarodowego grona miłośników Kujawskiej Kolei Wąskotorowej z Krośniewic, zaniepokojonych działaniami, być może pozornymi, łódzkiego Urzędu Marszałkowskiego.
W odpowiedzi na list do marszałka, wystosowany przez międzynarodową grupę miłośników zabytków SOS dla KKW, występującą w obronie krośniewickiej kolejki wąskotorowej, Urząd Marszałkowski przedstawił swoją wizję przejęcia majątku kolejki od PKP.
UM uważa, że ani województwo, ani gminy nie mogą przejąć majątku kolejki w myśl postanowień ustawy o restrukturyzacji PKP i dlatego postuluje przejęcie majątku kolejki przez skarb państwa, który następnie miałby przekazać ten majątek gminom.
"Nie rozumiemy dlaczego sposób przekazania kolejki ma być taki "dookólny". - mówi Tomasz Domżalski, członek grupy SOS dla KKW - Przecież ustawa o restrukturyzacji PKP wytycza jasny szlak, jakim to się powinno odbyć. Co więcej - tą drogą ustawową poszły przejęcia innych kolejek, np. Nadwiślańskiej Kolejki Wąskotorowej w Opolu Lubelskim. Obawiamy się, że droga proponowana przez Urząd Marszałkowski otworzy drogę do zniszczenia kolejki.
Akcja ratowania kolejki prowadzona jest także na stronach internetowych:
http://www.kkw.sos.pl
oraz http://www.facebook.pl/sos.kkw
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?