Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stowarzyszenie Przyjaciół Plucia

Robert Grzeszczyk
Sądząc po mnogości powstających stowarzyszeń Polska winna być wzorem obywatelskiej demokracji. Jeśli jednak obserwujemy malejącą frekwencję wyborczą Polaków, zastanawiamy, czy rzeczywiście tak jest.

Jednym ze znaczących objawów demokracji jest powstawanie stowarzyszeń. W założeniu reprezentują one dążenia społeczeństwa i są wyrazicielami ich oczekiwań w stosunku do instytucji państwa oraz kierunków jego rozwoju. Na bok odkładany jest głos obywatelski - a tym bardziej głos pojedynczego obywatela. I tak w sytuacji, gdy znaczenie ma jednostka i prawa tej jednostki są nadrzędne, naprawdę liczą się grupy, koterie i towarzystwa wzajemnej…. Już nie kończę.

Popatrzmy na hipotetyczne Stowarzyszenie Przyjaciół Plucia. W skład wchodzą zaangażowani ludzie, którym na sercu leży popularyzacja statutowego celu. Występują więc do wszelkich organów administracji publicznej jak i innych instytucji państwowych i prywatnych z różnego rodzaju inicjatywami "obywatelskimi" .

Są aktywni na etapie uzgadniania planów miejscowych jak i pojedynczych projektów architektonicznych. Radykalne skrzydło tej organizacji posuwa się nawet do tego, by mieć wpływ na ilość powstających balkonów i tarasów zarówno w powstających budynkach administracyjnych jak i dużych osiedlach mieszkaniowych. Dzięki swej aktywności i zrozumieniu przez znaczące czynniki państwowe i kościelne udaje im się pozyskiwać przychylność wielu instytucji. Mogą też liczyć na pomoc finansową, również ze strony instytucji dysponujących funduszami UE.

Podnoszące się z początku pewne sceptyczne głosy rodaków, z powodu rozdrobnienia i małego znaczenia, stają się coraz cichsze. Stowarzyszenie natomiast staje się coraz popularniejsze i zdobywa coraz to nowe kręgi odbiorców. Charyzmatyczni przywódcy zaczynają skupiać wokół młodych i ambitnych studentów różnorakich uczelni i kierunków. Niezbyt przychylnych urzędników publicznie opluwa się, czym wzbudza aplauz mediów i nieme zdumienie milczącej większości. Opluwa się też całe organizacje, których celem jest nieustanne sprzątanie i wycieranie podłóg oraz trotuarów. Te z pokorą przyjmują co rusz świeże razy. Ci, którzy warcholili, zostali zwolnieni z zajmowanych stanowisk.

Wydaje się, że nic już nie stoi na przeszkodzie dla opanowania większości struktur państwowych przez skromne z początku Stowarzyszenie Przyjaciół Plucia.
Choć nie jestem zwolennikiem tego Stowarzyszenia to widzę, że legnie ono w gruzach, lecz razem z nami wszystkimi.

Wcześniej jednak będziemy bili brawo na paneuropejskiej olimpiadzie plucia, gdzie w 12 konkurencjach nasi przedstawiciele sięgną po najwyższe zaszczyty.
Tfffuj, tfuuuj, hurrra.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto