Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strach na wróble a turbiny wiatrowe - czyli tym razem z sensem

Pleciuga Łazowska
Pleciuga Łazowska
Strachy na wróble we wsi Stare Buble
Strachy na wróble we wsi Stare Buble
O nowych akcentach w pejzażu naszego krajobrazu, czyli turbinach wiatrowych pisze się wiele i sporo na ten temat się dyskutuje. Nie wszystkim turbiny wiatrowe się podobają, a strachom na wróble nie podobają się w szczególności...

Jeden z moich internetowych znajomych mieszka w uroczej wsi na pogórzu sudeckim. Wyjątkowa uroda tych okolic sprawia, że wieś jest licznie odwiedzana przez osoby pragnące wypoczywać latem w tym uroczym zakątku. Owe geograficzne usytuowanie wsi sprawiło, że jej mieszkańcy żyją z turystyki i nawet sobie to chwalą.

Bodajże rok temu mieszkańcami tego ślicznego miejsca wstrząsnęła wiadomość, iż na wzgórzach okalających dolinę, w której znajduje się owa wioska, mają być postawione turbiny wiatrowe. Autorami pomysłu wcale nie byli mieszkańcy wsi, ale władze powiatu, oddalone od wsi o jakieś kilkadziesiąt kilometrów. Wiadomo powszechnie, że to, co ustali się na górze, nie ma żadnych szans na odkręcenie w drugą stronę. Mieszkańcom wsi pomysł z ustawieniem turbin wiatrowych w najpiękniejszym miejscu najbliższej okolicy zupełnie nie przypadł do gustu, postanowili więc o zachowanie tych pięknych widoków zawalczyć. Sprawa wydawała się nie do przeskoczenia, bo jak tu nie uznać wyższości turbin wiatrowych w dobie kryzysu energetycznego nad walorami widokowymi górskiego krajobrazu.

Mój znajomy jako człowiek światły i w świecie bywały, do tego prawnik z wieloletnią praktyką uznał, że rację w tej sprawie mają mieszkańcy wsi i sprawiedliwość powinna być po ich stronie. Aby naocznie jednak przekonać się o niestosowności ustawiania turbin wiatrowych w zaplanowanym przez powiatowych decydentów miejscu - wykonał... symulację komputerową w sposób naoczny pokazującą, że mieszkańcy mają rację. Okazało się bowiem, że owe turbiny pasują do okolicy jak pięść do nosa i obecność ich akurat w tym miejscu jest wysoce niewskazana, a nawet szkodliwa.

Symulacja komputerowa, wykonana przez mojego znajomego stała się koronnym argumentem w dyskusjach władza - obywatele i właściwie przesądziła o tym, że turbin wiatrowych ta sudecka wieś w najbliższej przyszłości mieć nie będzie. Oczywiście sprawę turbin trzeba było poddać pod głosowanie mieszkańców, ale to już była właściwie tylko czysta formalność.

W tytule traktującym o turbinach wiatrowych został także wymieniony strach na wróble. Niby nie ma to związku z wiodącym tematem, ale jednak coś jest chyba na rzeczy. Na jednym ze zdjęć owej uroczej, sudeckiej wioski zobaczyłam... stracha na wróble. Myślę sobie, że ten uroczy relikt kultury materialnej naszej wsi także nie był by zadowolony z sąsiedztwa turbin wiatrowych...

Gdzieś pod wioską Stare Buble
Stoi sobie strach na wróble.
Pewnie długo nie postoi,
Bo się biedak turbin boi.
Jakich turbin? O co chodzi?
- Nowa era tu przychodzi,
Więc turbiny tu wyrosną.
Może być, że wczesną wiosną.
- Co ja, biedny, teraz zrobię?
Z turbinami nie wyrobię,
A po latach wiernej służby
Sołtys jest mi kasę dłużny.
Biorę kasę, w gacie wkładam
I z tych Bubli szybko spadam!
Będę dalej straszyć wróble,
Ale już nie we wsi Buble.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Strach na wróble a turbiny wiatrowe - czyli tym razem z sensem - Nasze Miasto

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto