Kuba Sienkiewicz grał charytatywny koncert w remizie strażackiej w podwarszawskim Kampinosie. Wykonywanie utworu „Człowiek z liściem na głowie” przerwał artyście mężczyzna, prosząc o przestawienie samochodu z bramy, by mógł wyjechać z niej wóz strażacki, mający wezwanie. Na komunikat zareagował… sam Sienkiewicz. Odstawił gitarę i przy burzy oklasków udał się na zewnątrz, by przestawić auto.
YouTube/Kuba Sienkiewicz/x-news
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?