Ministerstwo Edukacji Narodowej ze zdziwieniem stwierdziło, że młodzież i dorośli nie czytają książek. Nie mają takiego nawyku, a ci co jeszcze do szkół chodzą lekturę traktują jak niemiły obowiązek. A powinno być inaczej. Szkoła ma za zadanie zaszczepić w młodych głowach nawyk czytania. Jednak, aby coś polubić trzeba to zrozumieć. A jak uczeń ma polubić przekaz nieznanej mu rzeczywistości opisanej nudnym i niezrozumiałym językiem?
Rodzice dzisiejszych sześciolatków stojących u progu szkolnej edukacji wychowali się na filmowej tandecie obcej naszej kulturze. Nie dziwota, że nie przekazali potomstwu wzorców uznawanych przez starsze pokolenia. Transformacja ustrojowa i ekonomiczna wpłynęły znacząco na przemiany społeczne i kulturowe. Wybierane przez nauczycieli lektury nie trafiają do dzieci i młodzieży. Efekt jest taki, że czytamy to co musimy i nie czerpiemy z tego faktu żadnej satysfakcji.
Aby zmienić stan rzeczy MEN słucha głosu ludu. Przy użyciu oczywiście najnowocześniejszej technologii, czyli Internetu. W sieci pojawiła się ankieta, w której każdy może zaproponować do pięciu lektur dla najmłodszych, dzięki którym dzieci pokochają czytać. A nawyk czytania pozostanie im w dorosłym życiu. I Ty zaproponuj lekturę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?