Sylwester w fotelu

Nie każdy jest wielbicielem sylwestrowych muzyczno-tanecznych zabaw. Jedni nie najlepiej czują się na parkiecie, innym nie odpowiada rodzaj muzyki, jeszcze inni mają problem z wybraniem właściwej kreacji. Istnieje dosyć pokaźna grupa osób, które najchętniej spędziłyby ten wieczór w fotelu. Fotel tak, ale stanowczo odradzamy pozostanie w domu. W sylwestrową noc można wybrać się na specjalny zestaw filmów do kina.

Ofert sylwestrowych jest bardzo dużo. Organizatorzy co rusz prześcigają się w przedstawianiu nowych, atrakcyjnych propozycji. Problemem jest jednak często wygórowana cena i brak miejsc w poszczególnych lokalach. Chętnym do zabawy pozostaje zatem impreza w domu, na miejskim rynku, albo poszukiwanie ciekawych pomysłów na spędzenie tej jedynej nocy w roku. Swoją niszę rynkową znalazły w tym momencie kina. Ich oferty to ciekawa alternatywa dla osób będących zwolennikami mniej hucznych zabaw. Praktycznie w każdym większym mieście są kina, które oferują sylwestrowe maratony dla kinomaniaków.

Kinowy Sylwester to nie tylko całonocne oglądanie seansów. Gościom proponuje się przekąski, symboliczną lampkę szampana o północy, a niekiedy i spotkanie z gwiazdami. W przerwach goście mogą potańczyć na parkiecie stworzonym specjalnie na potrzeby wieczoru. Dodatkowo biorą udział w licznych konkursach z nagrodami. Co ciekawe, organizatorzy pozwalają również na przemieszczanie się pomiędzy salami, dzięki czemu można oglądać tylko te filmy, na których poznanie mamy ochotę.

W tym roku na dużym ekranie zobaczymy produkcje zarówno polskie, jak i zagranicznie. Wśród nich takie tytuły jak: "Weekend" Cezarego Pazury, "Tamara i mężczyzni" Stephena Frearsa oraz "127 godzin" w reżyserii Danny'ego Boyle'a, wyróżnionego Oscarem za "Slumdog. Milioner z ulicy". To jednak nie wszystko. W niektórych repertuarach pojawia się również pokaz klipów Michaela Jacksona i koncert Beyonce, nagrany w różnych zakątkach świata. Jest w czym wybierać.

Więcej informacji:
NajlepszeImprezy.eu