"Kung Fury" jest fenomenem internetu. To krótkometrażowa komedia z elementami sztuk walki, którą wyprodukowali Szwedzi. Film nawiązuje do lat 80., dlatego nie dziwi fakt, że w teledysku promującym zobaczyć możemy Davida Hasselhoffa.
Twórcy "Kung Fury" zebrali na Kickstarterze 630 tys. dolarów, ponad 3 razy więcej, niż początkowo zamierzali. Nie udało się jednak zebrać 1 mln dolarów, który pozwoliłby na nakręcenie produkcji pełnometrażowej.
Fabuła filmu jest dość ekscentryczna. Kung Fury, tytułowy detektyw policji w Miami i mistrz sztuk walki, przenosi się z lat 80. do czasów II wojny światowej, by zabić Adolfa Hitlera zwanego tu Kung Führererem. Z powodu błędu wehikułu czasu bohater trafia w czasy wikingów. Z pomocą nordyckiego boga Thora, Kung Fury kontynuuje swą misję doprowadzenia do upadku III Rzeszy.
Czytaj także: "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy". Drugi zwiastun zaprezentowany. Jest wspaniały! (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?