Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szlachetna Paczka: W Baranowie Sandomierskim na pomoc wciąż czeka 20 rodzin

Mateusz Urbaniak
Mateusz Urbaniak
Szlachetna Paczka - logo
Nadal ponad 20 rodzin z Baranowa Sandomierskiego oczekuje na pomoc w ramach ogólnopolskiej akcji "Szlachetna Paczka".

Spośród innych inicjatyw "pomocowych", "Szlachetną Paczkę" wyróżnia fakt, iż to darczyńca decyduje o tym, komu dokładnie pomaga. W specjalnej wyszukiwarce na stronie www.szlachetnapaczka.pl można wybrać województwo podkarpackie, a dalej – magazyn w Baranowie Sandomierskim, ul. Fabryczna 37.

- Darczyńca korzystając z filtru na stronie, może wybrać czy chce pomóc np. rodzinie wielodzietnej czy osobie samotnej. Opisy tych rodzin (są one anonimowe) można swobodnie przeglądać, zatwierdzenie następuje dopiero w ostatnim kroku – tłumaczy Danuta Pająk, koordynatorka akcji na terenie Baranowa Sandomierskiego. Po zapoznaniu się z opisem rodziny i jej potrzebami, gdy internauta ma pewność, że da radę spełnić większość potrzeb rodziny, musi ją "zarezerwować" i zarejestrować się w systemie. Od tego momentu wybrana rodzina nie jest już widoczna w bazie dla innych użytkowników, a z Darczyńcą kontaktuje się wolontariusz odpowiedzialny za daną rodzinę. Służy on informacją i pomocą w przygotowaniu paczki, która w weekend 10-11 grudnia trafi do potrzebujących.

Wolontariusze z Baranowa Sandomierskiego, przeprowadzając wywiad środowiskowy i uzupełniając specjalne ankiety, dotarli do 26 rodzin, które zostały włączone do projektu.

Odwiedziliśmy głównie rodziny wielodzietne oraz takie których członkowie borykają się z problemem bezrobocia, chorują lub przechodzą przez kosztowną rehabilitację i leczenie. W bazie znajdzie się też kilka osób starszych i samotnych, często żyjących na granicy nędzy.

Czytaj dalej --->

Rodziny najczęściej proszą o podstawowe rzeczy: żywność (np. cukier, mąkę, makaron, olej, ryż, konserwy, produkty dla dzieci), środki czystości (np. proszek do prania, pampersy, mydło, pasta do zębów, szampon, szczoteczki do zębów), a także ręczniki i przybory szkolne dla dzieci. Bardzo często wymieniane były też kurtki i "ciepłe" buty, które w obliczu nadchodzącej zimy są niezbędne. Wolontariusze zachęcali członków rodzin, aby także mówili o swoich marzeniach. W odpowiedzi od osób dorosłych słyszeliśmy, że każda pomoc będzie wielkim prezentem i radością. Dzieci natomiast często wspominały o słodyczach, o wymarzonych lalkach, samochodach, robotach lub piłce nożnej - wymienia Danuta Pająk.

Jak dodaje koordynatorka akcji w Baranowie Sandomierskim – potrzeby rodzin są często spore. Niektóre rodziny potrzebują lodówek, pralek, kuchenek, odkurzaczy, wykładzin. Przydatne też mogą się okazać używane rzeczy, np. używane meble kuchenne, komputer a nawet pralka Frania. W trudniejszych sytuacjach gdy rodzina potrzebuje wielu kosztownych rzeczy wolontariusze pomogą przy wyborze priorytetów.

Należy pamiętać, że paczkę można przygotować w kilkunastoosobowych grupach, wspólnie ze znajomymi, przyjaciółmi, sąsiadami, współpracownikami, całymi klasami i firmami. W całej akcji najtrudniejszy jest pierwszy krok: odważyć się zaproponować komuś z naszych znajomych włączenie się do akcji. Ale warto pokonać strach i wykonać ten krok – zachęca Koordynatorka.

Jeśli się odważymy, radość z tego, że komuś pomogliśmy będzie ogromna. Wdzięczność obdarowanych rodzin, ich uśmiechy i podziękowania będą tego najszczerszym dowodem i na pewno nie będziemy żałować tego kroku – dodaje wolontariuszka.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto