Obydwie drużyny przystąpiły do tego spotkania mocno osłabione. W Wiśle zabrakło Arkadiusza Głowackiego, Rafała Boguckiego i Radosława Sobolewskiego. Legia natomiast musiała sobie radzić bez bramkostrzelnych ostatnio Marcina Mięciela i Bartłomieja Grzelaka.
Od pierwszych minut spotkania Legia częściej przebywała na połowie Wisły, ale to gospodarze oddali pierwszy strzał na bramkę rywali. W 6. minucie na uderzenie z około 20 metrów zdecydował się Patryk Małecki, ale posłał piłkę wysoko nad poprzeczką bramki Muchy. Trzy minuty później, Paweł Brożek dostał doskonałe podanie od Andraża Kirma, uderzył nieczysto i piłka trafiła w słupek bramki Legii.
Przełomowym momentem spotkania była zmiana w 33. minucie. Kontuzjowanego Sebastiana Szałachowskiego zmienił Miroslav Radovic. Dwie minuty później, Serb dostał świetne podanie od Takesure Chinyamy i przy niepewnym wyjściu z bramki Pawełka pewnie posłał piłkę do siatki rywala.
W drugiej połowie do pracy wzięli się gospodarze. Zaczęli bardziej atakować, czego efektem były dwie wyśmienite sytuacje podbramkowe. W 54. minucie po mocnym strzale Andraża Kirma piłkę z linii bramkowej w ostatniej chwili wybił Inaki Astiz, a chwilę później wprowadzony w drugiej połowie Tomas Jirsak uderzył głową minimalnie obok słupka.
Te niewykorzystane sytuacje powinny zemścić się na Wiśle w 66. minucie. Wtedy to, Chinyama odebrał piłkę Jopowi i w sytuacji sam na sam z Janem Muchą, posłał futbolówkę kilka centymetrów ponad ramką.
W 70. minucie drużyna Wisły powinna wyrównać. Na strzał sprzed linii pola karnego zdecydował się Tomas Jirsak. Mocne uderzenie z najwyższym trudem obronił bramkarz Legii, który "wypluł" piłkę przed siebie, a Patryk Małecki, mając przed sobą pustą bramkę, strzelił nad poprzeczką.
Po tej akcji drużyna ze stolicy mądrze się broniła, a w grze Białej Gwiazdy dominowała niedokładność i nerwowość. To sprawiło, że mistrzowie Polski nie zdołali odrobić jednobramkowej straty do rywali i pozwolili Legii zbliżyć się do siebie w tabeli na zaledwie trzy punkty.
Wisła Kraków - Legia Warszawa 0:1 (0:1)
0:1 - Radović 34'
Składy:
Wisła Kraków: Pawełek - Alvarez, Jop, Marcelo, Piotr Brożek, Łobodziński (62' Ćwielong), Cantoro (46' Jirsak), Diaz, Kirm, Paweł Brożek, Małecki (79' Garguła).
Legia Warszawa: Mucha - Rzeźniczak, Astiz, Choto, Komorowski, Szałachowski (33' Radović), Iwański, Smoliński (88' Borysiuk), Rybus, Giza, Chinyama.
Żółte kartki: Cantoro (Wisła) oraz Choto, Mucha, Rzeźniczak (Legia).
Sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok).
Widzów: 3500.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?