Najpierw muszę precyzyjnie określić tę grupę społeczną. Za młodych uważam tych, którzy albo świeżo ukończyli studia lub je kończą. Mają oni, moim zdaniem, największą w nowożytnych dziejach Polski szansę, aby ten kraj zmienić. Są bowiem pokoleniem wychowanym i wykształconym w wolnej Polsce. Oznacza to, że inaczej patrzą na rzeczywistość, nie są uwikłani w spory ideologiczne.
Na historię Polski XX wieku spoglądają jak na każdy inny przedmiot nauczania. Nie są zacietrzewieni w ocenie przeszłych zdarzeń. Chcą żyć i pracować w Polsce silnej i przyjaznej dla wszystkich, bez dzielenia na lepszych czy gorszych. Ich siłą jest gruntowne wykształcenie i chęć do pracy. Miałem okazję w ostatnim okresie, poznać wielu takich ludzi. Studiują i pracują i robią to z wiarą, że tylko w ten sposób mają szansę coś osiągnąć.
Dla nich posługiwanie się komputerem nie ma tajemnic. To oni władają swobodnie językiem angielskim, tym lingua franca naszych czasów. Co to oznacza? Nie muszą, jak ci pseudo-młodzi politycy, na przykład Zbigniew Ziobro, uczyć się go w ostatniej chwili, przed podjęciem pracy w Parlamencie Europejskim. Język to nie tylko konwersacja przy stolikach barowych, lecz dostęp do aktualnej wiedzy.
To właśnie oni nie są jeszcze skażeni partyjniactwem. Pytanie tylko czy zechcą się włączyć do polityki? Uważam, że muszą. Tylko oni są w stanie ustanowić, i co ważne przestrzegać, bardzo wysokich standardy w życiu politycznym. I to jest ten moment, aby zawalczyć o wszystko. Jest to proste, choć bardzo ciężkie zadanie. Wystarczy żeby ci ludzie ruszyli szeroką ławą w politykę. Niech wstępują do PO czy PIS-u, niech zmuszą te partie do spełnienia obietnic przedwyborczych. To jest w ich zasięgu. PO liczy ok. 43 tysięcy członków, a ile osób kończy lub właśnie skończyło studia?
Młodość to siła nieposkromiona, nie ma na co czekać. Zobaczcie ile lat miał Napoleon, gdy został generałem i zaczął zmieniać ówczesny świat. Ile lat miał Aleksander Wielki, gdy zaczął go podbijać. My też mieliśmy młodych ludzi dokonujących wielkich rzeczy. Bolesław Chrobry czy Kazimierz Wielki zaczynali brać odpowiedzialność za kraj jako nastolatkowie.
Nie czekajcie na to, że ktoś da wam coś na tacy. Płacicie podatki, jesteście współgospodarzami Polski. Nie możecie dać się zmarginalizować, śmiało sięgajcie po władzę. Jesteście najlepiej do tego przygotowanym pokoleniem. Amen.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?