Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Targi Ambiente. Kristoff - najstarsza fabryka porcelany na Śląsku

Isabella Degen
Isabella Degen
Porcelana z wzorami z lat 60.
Porcelana z wzorami z lat 60. Isabella Degen
We Frankfurcie zakończyły się Targi Ambiente 2013, targi związane z nowymi trendami przedmiotów użytkowych w branży porcelany, ceramiki i szkła, dekoracji wnętrz i wyposażenia mieszkań.

Na tegorocznych targach Ambiente szczególnie zainteresowała mnie jedna z polskich firm - "Porcelana Kristoff", firma o ponad 180 letniej tradycji. W czarnych ścianach odbijała się śnieżnobiała porcelana, stoisko wyróżniało się od innych swym wystrojem.

Fabryka porcelany Kristoff jest najstarszą z zachowanych fabryk na Śląsku. Podczas tych 180 lat wałbrzyska porcelana przechodziła różne metamorfozy, aby dzisiaj przeżywać swój renesans.

Historia datuje początek fabryki na rok 1831, kiedy to Carl Krister wykupił dwie małe fabryczki fajansu i połączył w jedno przedsiębiorstwo. W niedługim czasie fabryka zaczęła odnosić sukcesy i plasowała się w ścisłej czołówce producentów porcelany w świecie. Firma już w w końcu XIX wieku eksportowała swe wyroby na największe rynki, zdobywając światowe nagrody i wyróżnienia na targach i wystawach. Światowy kryzys na początku XX wieku spowodował w 1921 roku fuzję zakładu z bawarską firmą Rosenthal, zmieniając jej nazwę na „Krister Porzellan Manufaktur”.

Po II wojnie światowej i przejęciu fabryki przez władze polskie, zakłady zmieniły nazwę na "Państwową Fabrykę Porcelany Krister" a następnie Zakłady Porcelany Stołowej "Krzysztof". W późniejszym czasie fabryka posługiwała się znakiem handlowym W-Wawel. Następne reformy zakład przeszedł maju 1995 roku, wynikiem ich było powołanie Pracowniczej Spółki Akcyjnej i zmiana nazwy na Fabrykę Porcelany "Krzysztof". Kolejne zmiany przechodzi wałbrzyska porcelana w 2010 roku. Przejęcie firmy przez Kazimierza Jarząbka oznacza powrót do korzeni historii fabryki porcelany. Nadanie firmie nowego znaku Kristoff nawiązuje do nazwiska założyciela Carla Kristera. Reaktywowanie starych historycznych fasonów jak „Fryderyka” z roku 1936, to też powrót do starych tradycji.

Firma może pochwalić się sukcesami - 80% produkcji jest eksportowana do ponad 30 krajów w świecie. Dużym odbiorcą
w Europie są kraje skandynawskie. Fabryka Porcelany Krzysztof obecnie Kristoff jest znana na całym świecie, serwisy „Eureka” zostały zamówione na ślub szwedzkiej księżniczki Wiktorii Bernadotte. W grudniu 2012 trafiły na stoły w Białym Domu w Waszyngtonie serwisy „Alaska”, pracownicy Baracka Obamy zamówili dwa serwisy: obiadowy i kawowy na 36 osób.

Co roku pokazuje się na rynku nowa kolekcja porcelany. Dzięki współpracy z grupą młodych polskich grafików i ilustratorów pojawiają się nowe wzory i fasony. W tym roku będzie ogłoszony otwarty konkurs dla młodych projektantów na nowy fason (kształt) naczyń porcelanowych. Fabryka już od lat współpracuje z artystami z warszawskiej i wrocławskiej ASP. Natomiast surowce do produkcji masy porcelanowej i szkliwa w 80% pochodzą z importu, dzięki czemu porcelana szczyci się nieskazitelną bielą. Wyroby te są termoodporne i wykazuja dużą odporność na ścieranie. Dostosowane są do używania w kuchenkach mikrofalowych i mycia w zmywarkach.
Jeżeli usłyszymy dźwięczne nazwy: Alaska, Fryderyka, Daphne, Eureka, Olimpia, Romeo - to z pewnością będą to imiona wyrobów wałbrzyskiej porcelany Kristoff .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto