Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

TCS. Stoch i Schlierenzauer przegrali. Kofler wygrał!

Redakcja
Kamil Stoch, fot. Tadeusz Mieczyński
Trzeci konkurs tegorocznego Turnieju Czterech skoczni na austriackim Insbrucku zakończył się wygraną Andreasa Koflera. Obok lidera PŚ na podium stanął Gregor Schlierenzauer oraz Japończyk Taku Takeuchi. Prowadzący po pierwszej serii Kamil Stoch, po słabym drugim skoku, zajął ostatecznie dziewiąte miejsce.

Konkurs w Insbrucku po wygranej Kamila Stocha w kwalifikacjach zapowiadał się niezwykle ciekawie. Kibice wierzyli, że zawodnik z Zębu wreszcie potwierdzi swoje niebywale umiejętności i stanie na podium trzeciego konkursu TCS. Nadzieje takie dawała fenomenalna pierwsza próba Polaka, która kończyła pierwszą serię środowego konkursu.

Obecny lider biało-czerwonych rywalizował w parze z Andreasem Koflerem. Austriak skoczył 127,5 m i wydawało się, że Kamil będzie miał problem z pokonaniem lidera PŚ. Tymczasem podopieczny Kruczka zaskoczył wszystkich, lądując na 132,5 m przy świetnych notach, co pozwoliło mu na objęcie prowadzenia po pierwszej serii z przewagą 6,1 punktu nad Schlierenzauerem.

Pozostali z Polaków zaprezentowali zmienną formę. Maciej Kot, który rywalizował w parze z Davidem Unterbergerem skoczył 118,5 m, co przy 111. metrach Austriaka dało mu awans do finałowej trzydziestki. Kolejny z naszych reprezentantów, Stefan Hula, zmierzył się z Simonem Ammannem i od początku wiadomo było, że nie będzie faworytem. Czterokrotny mistrz olimpijski, skacząc 119,5 m, pewnie pokonał naszego skoczka, który dotknął zeskoku na 101,5 m.

W serii finałowej długo na prowadzeniu był Rune Velta. Pierwszy wyprzedził go Thomas Morgenstern, a prawdziwą klasę pokazał w końcówce Andreas Kofler, który skoczył 131,5 metra i objął prowadzenie. Jak się później okazało, wspaniały skok Kofiego dał mu ostateczny triumf na Bergisel. Zajmujący drugą pozycję na półmetku Gregor Schlierenzauer zaliczył skok na odległości 123 m, co pozwoliło mu zająć ostatecznie drugie miejsce.

Liderujący po pierwszej serii Stoch nie wytrzymał presji i po skoku w bardzo słabych warunkach wietrznych wylądował na 108. metrze i zakończył zawody na dziewiątym miejscu. W swoim drugim skoku nie popisał się Maciej Kot. Młody Polak uzyskał tylko 101 metrów i został sklasyfikowany na trzydziestym miejscu. Maciek miał sporego pecha, ponieważ przed jego próbą warunki na skoczni znacznie się pogorszyły.

Już w czwartek kwalifikacje do ostatniego konkursu rozgrywanego w Bischofshofen. O 14:30 rozpoczną się oficjalne treningi, natomiast o 16:30 wystartują kwalifikacje.

Aktualna klasyfikacja 60. Turnieju Czterech Skoczni:

1.Gregor Schlierenzauer (Austria) 805,4pkt
2.Andreas Kofler(Austria) 788,4
3.Thomas Morgenstern (Austria) 769,3
4.Anders Bardal (Norwegia) 758,5
5. Roman Koudelka (Czechy) 757,4
6.Severin Freund(Niemcy) 738,0
7.Taku Takeuchi(Japonia) 731,0
8.Daiki Ito (Japonia) 725,9
9.Kamil Stoch (Polska) 721,1
10.Lukas Hlava (Czechy) 714,2
..
35.Maciej Kot (Polska) 391,7
39.Piotr Żyła (Polska) 317,8
51.Aleksander Zniszczoł (Polska) 165,6
63. Stefan Hula (Polska) 82,6

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto