Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teatr 13 świętował 23. urodziny "Przy drzwiach zamkniętych"

Ewa Bo
Ewa Bo
"Przy Drzwiach Zamkniętych" w Teatrze 13
"Przy Drzwiach Zamkniętych" w Teatrze 13 BOK
Podczas Międzynarodowego Dnia Teatru swoje 23. urodziny obchodził Teatr 13. Z tej okazji reżyser Tomasz Służewski przygotował trzecią wersję dramatu "Przy drzwiach zamkniętych" francuskiego filozofa-egzystencjalisty Jeana Paula Sartre'a.

Podczas Międzynarodowego Dnia Teatru swoje 23. urodziny obchodził warszawski Teatr 13. Z tej okazji publiczność mogła obejrzeć sztukę "Przy drzwiach zamkniętych" Jeana Paula Sartre'a wyreżyserowaną przez Tomasza Służewskiego.

Co to jest piekło? Gdzie ono jest? Czy spotykamy je na ziemi jeszcze za życia czy po śmierci? Jak ono wygląda? Jean Paul Sartre powiedział takie słowa: "Piekło, to są inni". Piekło jest pełne skrzywdzonych dusz. Rozstrzelany za dezercję wolnomyśliciel Garcin dzieli tam tę samą, ciasną przestrzeń wraz z Inez i Stellą. Każde z nich opowiada własną historię swojej ziemskiej egzystencji i wszyscy są uwięzieni w piekle na wieczność bez żadnej drogi wyjścia.

Piąta edycja konkursu Dziennikarz Obywatelski 2010 Roku trwa! Dołącz, wygraj 10 tysięcy

Jedną z najcięższych kar jest fakt, że nawet po śmierci ziemskie problemy nadal pozostają żywe i nierozwikłane. Biedny człowiek jest targany tymi samymi emocjami i wątpliwościami bez szans na uniknięcie klęski, bowiem w gronie trojga podobnie winnych i bezradnych osób nie można ustalić jakiegokolwiek porozumienia. Jest ono możliwe wyłącznie na poziomie ludzkiego współczucia, ale przecież żaden człowiek nie jest wolny od uczucia zazdrości, żalu i animozji z bliźnimi.

Dyrektor Teatru 13 i reżyser spektaklu Tomasz Służewski pokazuje te skrajne emocje na pierwszym planie w dialogu postaci dramatu. W tle widać kłębowisko tych namiętności i strachu ukazane poprzez pantomimę odzianych w ciemne ubrania statystów.

W urzekająco pięknych intermediach pojawiały się przed oczami bohaterów sztuki Sartre'a, migawki przypominające im do złudzenia ludzkie życie. Są one dla przebywających w piekle niesamowicie wciągające i w naturalny sposób wzbudzają tęsknotę za ziemską egzystencją. Muszą poprzestać jednak na niej, bo ich miejsce na ziemi zajęli już inni ludzie. I mimo ich protestów, to się nie zmieni. Taka jest przecież naturalna kolej rzeczy, więc skazani na wieczne potępienie obserwują ziemskie życie swoich bliskich niczym przez weneckie lustro. Oni widzą, lecz sami są niewidoczni.

Aktorzy z warszawskiego Teatru 13 potrafili doskonale zaprezentować niebanalne charaktery bohaterów. Po obu stronach rozstrzelanego podczas wojny idealisty Garcina znajdują się nieprzejednane antagonistki: lesbijka Inez i nimfomanka Stella. Pierwsza ma na sumieniu śmierć męża, który przez jej małżeńską intrygę i fałszywe oskarżenie, popełnił samobójstwo. Druga, dążąc do szczęścia, posunęła się do zbrodni, topiąc dziecko, które było owocem jej pozamałżeńskiego związku.

Kreujący główne role obnażają wstyd uczestniczących w akcji dramatu postaci. Wedle niezwykle trafnych słów Garcina są, oni niczym nagie larwy. I pozwolę sobie zacytować jeszcze jedną myśl z tej sztuki, jakże znamienną: "Nie zostawiono mi czasu na dokonanie czynów".

Być może wiele osób tak właśnie usprawiedliwia brak sukcesów w pracy czy w życiu rodzinnym. Mniej ludzi jest skłonnych przyznać to, co pojawia się w rozmowie z Inez: "Nie jesteś niczym innym, jak swoim własnym życiem". Mężczyzna i dwie kobiety ze sztuki Jeana Paula Sartre'a zmuszeni są dokonać uczciwego rozrachunku z całym swoim życiem, a także przewartościować dotychczasowy system wartości, jaki wpływał na sposób ich myślenia i zachowania.

Polegająca przede wszystkim na personalnym dyskursie sztuka nie stwarza inscenizatorom pola do popisu. Główną zaletą jest w niej intelektualny ładunek zawarty w dialogach. Niektórych widzów może znużyć oglądanie "Przy drzwiach zamkniętych" Jeana Paula Sartre'a, ale nie jest to możliwe w wykonaniu aktorów Teatru 13. Bowiem reżyser zadbał o wszelkie możliwe atrakcje. Scena miłosna, umiejętne wkomponowanie tańca i pantomimy w tło wydarzeń jest udanym pomysłem, w pełni zasługującym na odnotowanie. Warto tę sztukę zobaczyć.

"Przy Drzwiach Zamkniętych" - Jean Paul Sartre
Przekład - Jan Kott
Reżyseria - Tomasz Służewski
Muzyka - Jan Pałys
Dekoracje - Alicja Gradowska, Remigiusz Stopa, Krzysztof Sklepiński
Światło, wizualizacje - Paweł Śmiałek
Chereografia - Ewa Kliszewska
Realizacja dżwięku - Krzysztof Rychta
Projekt programu - Kamil Dąbrowski

Obsada:
Kelner- Wiktor Skowroński
Garcin - Dariusz Dłużewski
Inez - Sylwia Dawidczyk
Stella - Anna Pindera

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto