Adamek podkreśla, że Wach nigdy nie był bardzo agresywnym bokserem. Jest przekonany, że pokonać Kliczkę nie będzie łatwo, ale Mariusz zrobi wszystko co w jego mocy by wygrać z Ukraińcem. "Niech chłopak wygra i zarobi dobre pieniądze. To mój kolega, więc go wspieram" - zaznacza pięściarz z Gilowic.
Adamek nie sądzi, aby śmierć trenera Kliczki, Emanuela Sandersa miała wpływ na pojedynek. "Władymir wie, co robi. To nie jest junior, tylko dojrzały bokser. Oficjalnie jego trenerem jest teraz Johnathon Banks. Wzorce trzeba czerpać z najlepszych, a Steward był jednym z najlepszych na świecie i uczył wszystkiego Banksa, więc ten też wie co robi" - komentuje w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" Adamek.
Przy okazji walki młodszego z braci Kliczko, powraca dyskusja, który z nich jest lepszy. Dla Tomasza Adamka obaj są mistrzami, ale zgadza się, że to Witalij w szczycie swojej formy był lepszym bokserem. Władimir nie ma tak wielkiego serca jak jego brat. Jest też ostrożniejszy w ringu. Ma jednak czym uderzyć i naprawdę dużo umie.
Stawką sobotniego pojedynku Mariusza Wacha z Władimirem Kliczką są mistrzowskie pasy federacji WBA, WBO, IBF i IBO. Dla Ukraińca będzie to dwudziesty drugi pojedynek o mistrzostwo świata. Transmisję z gali dostępna będzie w systemie Pay Per View. Za dostęp trzeba będzie zapłacić 40 złotych. Wydarzenie będzie także transmitowała sieć kin Multikino. Gala w Hamburgu rozpocznie się o 19.35.
Czytaj więcej na temat walki Kliczko vs Wach:
Wach: "Za wszelką cenę będę chciał odebrać pasy Kliczce"
Kliczko: "Obronię pasy zdobyte ze Stewardem"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
