Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tomasz Schmidt - "Wszystko zależy od człowieka..." - wywiad

Justyna Borowiecka
Justyna Borowiecka
Tomasz Schmidt
Tomasz Schmidt Monika Piecha- Ziółkowska
Tomek Schmidt, prowadzący program "Ostre cięcie". Miły, sympatyczny i wrażliwy, opowiedział mi o swoich pasjach, programie, podróżach oraz wypełnił krótką ankietę. Serdecznie zapraszam do przeczytania wywiadu.

Justyna Borowiecka: Pamiętasz jak zainteresowałeś się fryzjerstwem?

Tomasz Schmidt- Fryzjerstwo? Nie tylko fryzjerstwo- interesują mnie wszystkie dziedziny, które powodują, że świat staje się piękniejszy. Koloryzacja, wizaż, stylizacja ubioru, wystrój wnętrz. Tym interesuję się od zawsze.

Od kilku tygodniu w TTV możemy oglądać program "Ostre cięcie", jesteś jednym z prowadzących. Jak to się stało, że właśnie Ciebie wybrali do współtworzenia tego programu?

-Bo znam się na rzeczy, bo to, co robię to pasja, bo doszedłem do tego ciężką pracą i posiadam chęć dzielenia się swym doświadczeniem z innymi.

Jak Ci się współpracuje z Andrzejem Wierzbickim?

-Z Andrzejem znam się i przyjaźnię się od wielu lat. Ta współpraca nie jest łatwa, bo bardzo się od siebie różnimy. Jednakże, w efekcie tych różnic powstają rzeczy wielkie, np. otworzyliśmy wspólną Akademię fryzjerską Wierzbicki & Schmidt. Razem możemy przenosić góry (uśmiech!)

Spodziewałeś się tego, że program odniesie taką popularność? Z odcinka na odcinek przybywa Wam widzów. To chyba musi Was cieszyć?

-Nikt nie spodziewał się, że program odniesie taki sukces. Bardziej jednak niż wyniki oglądalności, cieszy mnie sukces zakładów fryzjerskich, które odwiedziliśmy- bo po to robię ten program- chcę zmienić oblicze polskiego fryzjerstwa.

Jesteś bardziej rozpoznawalny po tym programie, ludzie często zaczepiają Cię na ulicy, pytają o rade, czy raczej boją się podejść?

-Rozpoznawalność to coś, z czym się jeszcze oswajam. Z pierwszych obserwacji wynika, że ludzie reagują bardzo różnie: niektórym towarzyszy strach, inni reagują ogromną euforią. Co ciekawe nikt mnie jeszcze nie zapytał o włosy!? Hmmm...(uśmiech!)

Jak zareagowała Twoja rodzina, znajomi na informację, że będziesz prowadził program w telewizji?

-Póki, co obca mi jest zawiść i inne negatywne emocje. Najbliższe otoczenie bardzo cieszy się z tego, co robię, a Mama, po emisji Dzień Dobry TVN z moim udziałem tak płakała ze szczęścia do słuchawki, że zupełnie nie rozumiałem, co do mnie mówi...

Myślisz, że mężczyźni są lepszymi fryzjerami niż kobiety?

-Płeć nie ma tu nic do rzeczy- wszystko zależy od człowieka, a sukces we fryzjerstwie to wypadkowa radości tworzenia, pasji, pozytywnego nastawienia, otwartości umysłu i talentu.

Skończyłeś Wyższą Szkołę Handlu i Usług w Poznaniu na Wydziale Zarządzanie oraz Psychologii Zarządzania, czy te studia przydają Ci się, na co dzień, w pracy?

-Wiedzę zdobytą na studiach wykorzystuję bardzo często i obawiam się, że w wielu sytuacjach bez tej wiedzy bym sobie nie poradził, szczególnie myślę tu o psychologii, etyce biznesu o marketingu i ekonomii.

Uczyłeś się też, w najlepszych akademiach na świecie, m.in w Nowym Jorku, Londynie czy Paryżu, możesz tak w skrócie opowiedzieć, co tam ciekawego, nowego i potrzebnego w swojej pracy się nauczyłeś?

-Każdy wyjazd to nowe doznanie. Celem tych szkoleń jest wymiana doświadczeń, obserwowanie światowych trendów, jak również podglądanie codziennego życia i mody "ulicznej". W wyniku połączenia tych wszystkich elementów zyskuję wiedzę, która nieustannie podsyca moją pasję tworzenia.

Słyszałam, że lubisz też podróżować. Gdzie najchętniej wracasz?

-Kocham podróże i z tego powodu skończyłem Turystkę. Jestem trochę zaniepokojony tym, że rzadko wracam do konkretnych miejsc; wynika to chyba jednak z niezaspokojonej ciekawości świata- wciąż organizuję podróże do miejsc przeze mnie jeszcze nieodkrytych. Moje serce póki, co skradł Rzym (uśmiech!).

Jakie jest Twoje największe marzenie?

Wbrew powszechnemu przekonaniu, o marzeniach trzeba mówić głośno i domagać się ich realizacji- tylko wtedy się ziszczają. Moja lista marzeń jest tak długa, że nie chciałbym czytelników zanudzać (uśmiech!).

I już prawie na sam koniec, proszę wypełnij moją ankietę (uśmiech!)

Dokończ zdanie:

Gdybym nie był tym, kim jestem, byłbym: nie zastanawiałem się nad tym- nie mam takiej potrzeby

Moja największa zaleta: upór i konsekwencja w działaniu

Moja największa wada: nie przypominam sobie (uśmiech!)

Martwi mnie: że doba jest za krótka

Jestem radosny: kiedy świeci słońce

Życiowe motto: P.J.P.C "Pamiętaj, że jesteś prawdziwym człowiekiem

Ulubiony sposób spędzania wolnego czasu: gra w tenisa

Najczęściej w torbie mam: kartę kredytową

Największe marzenie: trudno wybrać, które z moich marzeń zasługuje na miano "największego"

Mam słabość do: kiszonej kapusty

Jestem: hedonistą

I już na koniec możesz pozdrowić czytelników Wiadomosci24.pl, zaprosić do oglądania programu "Ostre cięcie" i dodać coś od siebie (uśmiech!)

-Pozdrawiam wszystkich obecnych i przyszłych fanów "Ostrego cięcia" i życzę samych sukcesów.

Dziękuję za rozmowę i poświęcony mi czas (uśmiech!). Życzę Ci powodzenia, sukcesów w pracy i w życiu prywatnym. Dziękuję…

-Dziękuję i pozdrawiam (uśmiech!)

Z Tomaszem Schmidtem rozmawiała Justyna Borowiecka

Nie wiesz, kiedy jest emitowany program "Ostre cięcie"? Sprawdź program telewizyjny!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto