Justyna od początku nadawała ton rywalizacji. Dobrze, szybko pokonywała zjazdy co ułatwiały jej bardzo dobrze nasmarowane narty. Na prowadzeniu od początku były Kowalczyk i Bjoergen. Zaraz potem dołączyło do nich kolejnych osiem biegaczek.Dziesięcioosobowa grupa nie przetrwałą jednak długo, po kilku minutach tuż za dwiema wielkimi rywalkami była już tylko Charlotte Kalla. Nasza królowa zimy wytrzymała bieg do końca, utrzymując szybkie narzucone przez siebie tempo i jako pierwsza przekroczyła linię mety. Jednocześnie będąc najlepsza na wszystkich punktach bonusowych. To spowodowało, że Justyna w generalnej rywalizacji przed ostatnimi zawodami ma 11,5 sekundy przewagi nad Marit Bjoergen oraz 4 minuty 40 sekund przewagi nad trzecią Therese Johaug.
W niedzielę odbędzie się ostatni etap tegorocznego TdS. Zawodniczki ruszą ze stadionu przy Lago di Tesero według kolejności w klasyfikacji - liderka jako pierwsza. Po pięciu kilometrach narciarki pokonają przewyższenie gdzie największy kąt nachylenia wynosi 28 proc., a średni ponad 12 proc. To niedzielny bieg na Alpe de Cermis rozstrzygnie która z zawodniczek wygra tegoroczny Tour. Po raz trzeci z rzędu Justyna, czy pierwszy raz w karierze Marit.
Klasyfikacja generalna Tour de Ski:
1. Justyna Kowalczyk (POL) 2:17.36,0
2. Marit Bjoergen (NOR) 11,5 sek.
3. Therese Johaug (NOR) 4.49,1
4. Charlotte Kalla (SWE) 6.02,8
5. Krista Lahteenmaki (FIN) 6.14,4
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?