Przybyły na miejsce lekarz pogotowia stwierdził, iż mężczyzna nie żyje. Na ciele denata lekarz stwierdził kilka ran kutych. Na miejsce wezwani zostali technicy policyjni, jak i prokurator z Prokuratury Rejonowej w Sieradzu.
W mieszkaniu znajdował się również brat denata, lecz pod znacznym wpływem alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnej izbie zatrzymań do wytrzeźwienia, miał 2,6 promila alkoholu we krwi. Dopiero po wytrzeźwieniu będzie można przesłuchać mężczyznę i ustalić co się wydarzyło. Jak poinformował Wiadomości24.pl prokurator Tomasz Sukiennik, przyczynę śmierci 36 Jacka D. poznamy dopiero jutro, gdy będą znane wyniki sekcji zwłok.
Trwają oględziny miejsca zdarzenia. Biorą w nich udział biegli, którzy zajmą się zabezpieczeniem śladów biologicznych, a w szczególności będą szukać DNA. Sukiennik nie chciał udzielić informacji na temat ewentualnej obecności w mieszkaniu innych osób.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?