Janusz Palikot nie potrafił utrzymać swego stada partyjnego. Rozbiegło się po zielonej łące pachnącej prawdziwą lewicą. Gdy ojciec partii zwanej Ruch Palikota, gościł na Ukrainie, aby w trosce o zdrowie Julii Tymoszenko i swoje zaistnienie w mediach ukraińskich i europejskich podkreślić, część jego członków postanowiła uciec z listy partii.
Dziennik.pl donosi, iż "30 działaczy i sympatyków z dolnośląskich struktur Ruchu Palikota ogłosiło w sobotę przejście do SLD". Główną przyczynę tej decyzji podali - "rozczarowanie działaniami i brak konkretnego programu rozwoju Ruchu".
Partia Janusza Palikota zdobywa coraz gorsze wyniki w sondażach, a w ostatnim miesiącu spadła aż o 9 procent w stosunku do poprzednich notowań. Obecnie ma 7 proc. społecznego poparcia.
Decyzję o odejściu 30 działaczy i sympatyków partii Ruch Palikota, wśród których jest były członek zarządu okręgu dolnośląskiego, Kornel Lenkowski, podali do wiadomości publicznej, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, w historycznym miejscu - pod pomnikiem Bolesława Chrobrego we Wrocławiu. Wzięli w niej udział również przedstawiciele dolnośląskich władz SLD.
Dziennikarzy poinformowali, że podjęli decyzję o przejściu do SLD, ze względu na to, że ich "postulaty i chęć do działania" nie mogły być spełnione w strukturach Ruchu Palikota. Uznali – informuje http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/392015,tym-razem-palikot-traci-ludzi-transfer-do-sld.html, że SLD jako nowoczesna partia lewicowa będzie dla nich właściwym miejscem i odpowiednim ugrupowaniem, w który będą mogli "realizować idee nowoczesnego państwa" - mówił Kornel Lenkowski.
Były członek zarządu okręgu Ruchu Palikota, Kornel Lenkowski podkreślił, że główną przyczyną decyzji o odejściu z partii Palikota stało się m.in. rozczarowanie powstałe na tle rozbieżności między "głoszonymi przez partię hasłami i sloganami na temat nowoczesnego państwa", które to hasła nie miały "odzwierciedlenia w realnej działalności".
Na dłuższą metę – podkreślił Lenkowski - wyłącznie "hasłami i happeningami" nie można żyć ani funkcjonować. Jego zdaniem w partii Palikota brakuje prawdziwej ideologii, bo Ruch Palikota raz "chce być lewicowy a raz liberalny". Faktycznie jednak "nic z tego nie wychodzi" - zaakcentował Lenkowski.
Lidia Geringer de Oedenberg, europosłanka SLD wyjaśniła, że pierwsze sygnały o bardzo możliwym przejściu kilkudziesięciu działaczy partii Palikota do SLD, z rejonu Dolnego Śląska, pojawiły się dwoma miesiące temu, ale szczegóły związane z przejściem ustalono przed dwoma tygodniami. Do SLD dołączyła grupa bardzo ambitnych i aktywnych osób – powiedziała europosłanka. Z radością podkreśliła - "cieszymy się, że na Dolnym Śląsku, SLD będzie teraz miało o 30 aktywistów więcej".
Grupa byłych działaczy Ruchu Palikota wydała specjalne oświadczenie, w którym zaznaczono, że nie mają zamiaru i nie chcą nadal marnować swojego zaangażowania i pieniędzy "na wspieranie pustosłowia liderów ugrupowania". "My członkowie Ruchu Palikota, którzy uwierzyliśmy w hasła Janusza Palikota, czujemy się zawiedzeni i nie chcemy dalej w tym uczestniczyć" – napisali w wydanym oświadczeniu.
Jak podaje Dziennik.pl - dolnośląskie struktury Ruchu Palikota, liczą aktualnie około 200 członków partii.
Stanisław Cybruch
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?