Mieszkaniec gminy Żukowo Mirosław Nowak, w trakcie wertowania dokumentacji dotyczącej proponowanych przez Urząd Gminy zmian dotyczących jego posesji odkrył, że spółka wygrywająca od 2007 roku poważniejsze w gminie przetargi, jest własnością Karoliny Szulta, córki kierownika referatu budownictwa w UG Żukowo Haliny Ostruch - Szadziul.
Zaskoczony tym faktem, poinformował radnych gminy Żukowo, którzy 20 listopada 2009 roku w obecności mediów, o wyjaśnienia poprosili burmistrza Albina Bychowskiego. Nie uzyskawszy satysfakcjonujących informacji, opozycyjni radni wystąpili z wnioskiem o zwołanie sesji nadzwyczajnej, która odbyła się wczoraj, tj. 24 listopada 2009 roku.
Ta bezprecedensowa sprawa wzbudziła duże zainteresowanie mediów i mieszkańców gminy. W ich obecności, przewodniczący opozycyjnego koła radnych Zbigniew Szewczyk, przedstawił dotychczasowe ustalenia radnych, których jednak nie mógł zwizualizować z powodu odmowy udostępnienia radnym odpowiedniego sprzętu, będącego w dyspozycji UG.
Z przedstawionych dokumentów wynika, że nazwisko Haliny Ostrych - Szadziul, po raz pierwszy, jako generalnego projektanta planu przestrzennego zagospodarowania położonej w granicach gminy Żukowo miejscowości Leźno, pojawia się 31 sierpnia 2007 roku.
1 grudnia 2007 roku, UG w Żukowie podpisuje ze spółką Karoliny Szulta - córką Haliny Ostruch-Szadziul - która nb. jest jej udziałowcem - umowę na wyżej wspomniane studium. Po upływie miesiąca, Halina Ostruch-Szadziul zostaje powołana na stanowisko kierownika referatu budownictwa w UG Żukowo.
Kolejny przetarg na studium zagospodarowania obszaru okolic miejscowości Rębiechowo wygrywa ta sama spółka i z nią 10 sierpnia 2009 roku UG w Żukowie zawiera umowę. W obu przypadkach dokumentację przygotowywał ten sam zespół urzędników gminy, a w skład komisji przetargowej wchodziły te same osoby, z tym że z udziału w drugiej komisji, z nieznanych przyczyn, wykluczyła się Halina Ostruch-Szadziul.
Wielce zastanawiającym jest też fakt, że w myśl ustawy z dnia 29 stycznia 2004 roku wiadomość o wyniku przetargu powinna być zamieszczona w Biuletynie Informacji Publicznej niezwłocznie po dokonaniu wyboru oferenta, a w tym przypadku nastąpiło to dopiero po interwencji radnych i wizycie mediów, czyli po 15 miesiącach (sic!).
Również reakcja burmistrza po powzięciu wiadomości była nieco spóźniona. Dopiero po kilku dniach zdecydował się na zastosowanie wobec Haliny Ostruch-Szadziul paragrafu 52 Kodeksu Pracy (zwolnienie dyscyplinarne), która nie czekając na decyzję - uciekła w chorobę. Sytuacja ta - jak powiedział radny Zbigniew Szewczyk - dowodzi, że burmistrz nie panuje nad prawidłowym funkcjonowaniem Urzędu Gminy, toleruje niezgodne z prawem zachowania urzędników. Opinię tę podtrzymuje radna Ewa Bałon, podając inne przykłady nieprawidłowości i lekceważenia potrzeb mieszkańców.
Jak dotychczasowe ustalenia wskazują, doszło do złamania wielu przepisów ustawy o zamówieniach publicznych, ustawy o samorządzie, a one dają podstawę do postawienia zarzutów karnych wobec osób odpowiedzialnych, także burmistrza, który jako zwierzchnik ponosi pełną odpowiedzialność za podejmowane decyzje.
Odpierając ataki radnych, burmistrz Albin Bychowski powiedział: -Nie jestem w stanie kontrolować powiązań rodzinnych każdego z pracowników UG. Każdy członek komisji przetargowej złożył stosowne oświadczenie i ponosi odpowiedzialność za jego treść.
Halinę Ostruch-Szadziul poznałem w momencie jej zatrudnienia w UG, wcześniej jej nie znałem. 18 listopada 2009 roku skierowałem do prokuratury rejonowej w Kartuzach wniosek o wszczęcie postępowania. Także z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych 20 listopada 2009 roku została zwolniona z pracy. Dalsze rozstrzygnięcia zależą od decyzji organów kontrolnych i sądowych.
Wyjaśnienia burmistrza radni przyjęli stosowną uchwałą,. Jak nam wiadomo, sprawą zainteresowane jest również Centralne Biuro Antykorupcyjne.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?