Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tych memów nie zobaczycie w "Wyborczej". Jak Agora udaje internet

Marcin Stanowiec
Marcin Stanowiec
- "Co robili niemieccy mężczyźni, gdy imigranci molestowali i okradali ich kobiety w Sylwestra? - Martwili się o demokrację w Polsce". Memy inspirują debatę w internecie a media tracą przez nie kontrolę nad umysłami.

Ostatnie wydarzenia w Niemczech okazały siłę internetu, który potrafił obejść blokadę informacyjną nałożoną przez właścicieli domów medialnych. Do opinii publicznej nie miały dotrzeć fakty z nocy sylwestrowej: setki imigrantów osaczały kobiety molestując je i okradając.

Czytaj więcej: Manifestacja KOD to sygnał: nie chcemy kompromisu konstytucyjnego

Memy są niezastąpione w konfrontacji z patosem i dogmatyzmem obrońców demokracji liberalnej. Kiedy w miastach całej Polski odbywały się manifestacje "Komitetu" jakakolwiek poważna krytyczna wobec nich reakcja nasilałaby konflikt. Wydobywając zabawne konteksty - nie zawsze po myśli elit - autorzy memów doskonale radzili sobie z hipokryzją stron sporu politycznego. Internauci stawiali KOD po stronie systemu.

Sieć przyciąga aktywnych, błyskotliwych, poszukujących informacji. Oni mają wizję i wyznaczają trendy. Przekonał się o tym Norbert Maliszewski, pochylający się nad preferencjami politycznymi Polaków psycholog społeczny. Metody pomiaru przez badanie telefoniczne albo wywiad "face to face" okazywały się mniej czułe, aniżeli dane zebrane w internecie: blogerzy i komentatorzy torowali tendencję wyborczą. Wskazania panelu badawczego "Ariadny", którym posługiwał się uczony, okazywały się najcelniejsze spośród wszystkich wyników dostarczanych przez pracownie sondażowe typujące zwycięzców w ostatnich wyborach prezydenckich i parlamentarnych.

Czytaj więcej: Co to jest antysystem?

W sieci przełamano również monopol publicystyki telewizyjnej i drukowanej. Myślący na własny rachunek ludzie masowo zaczęli zakładać blogi, na których kontruje się narzucane z zewnątrz schematy rozumowania, myślenie kontrfaktyczne i tetyczne, zapośredniczone w stanowisku autorytetów.

Internauci zdolni są do przeprowadzania głębokich i rzeczowych analiz socjologicznych, ekonomicznych i politycznych. Ich wiedza i zdolność syntezy a także prognozy okazują się nierzadko bardziej trafne niż dostosowane do formatu korporacyjnego opinie ekspertów.

Media kapitałowe dla ożywienia swojego wizerunku i przejęcia kontroli nad masowym ruchem zatrudniły w redakcjach dywizje odpowiedzialne za produkowanie komentarzy pod publikowanymi przez nie artykułami. Także za kreowanie alterblogów i memów zgodnych z linią światopoglądową czy interesem polityczno-ekonomicznym oligarchów skupiających rynek komunikacji społecznej (oligarchia to ten kapitał, który integruje segment medialny i bankowy). Nie wypada, żeby treści internautów w te interesy godziły, demaskowały je lub za bardzo od nich odstawały, bo osłabiałoby to rację establishmentu.

Czytaj więcej: Za tragedią "Charlie Hebdo" nie stoi ekstremizm, ale dwustandard

Redakcje pompują dodatnią punktacją prosystemowe opinie i skwapliwie praktykują strategię "czapy" nakładanej na opinie politycznie niepoprawne i odstające od poglądu właścicielskiego. Te pierwsze zawsze zamieszczane są na górze dla zakrycia lub przesunięcia w dół tych drugich. Administratorzy liczą na to, że mniej osób będzie miało ochotę przeglądać kolejne strony, na których są zamieszczane buntownicze tezy. Tym sposobem czytając pierwsze komentarze pod artykułem z reguły mamy do czynienia z poglądami jego autora.

Prawdziwą sztuką są memy wykorzystujące fotoszoping, czyli prześmiewcze fotomontaże. Wrobieni w zaaranżowane graficznie sytuacje politycy spuentowani błyskotliwym "przypisem" lub włożoną w ich usta kwestią potrafią wywołać lawinę (nieraz dziesiątki tysięcy) odsłon.

Czytaj więcej: Konwencja o przemocy. "Lekarstwo groźniejsze niż choroba"?

Obserwacje profesora J. Czapińskiego dowiodły, że wirtualny dom zdominowany jest przez uodpornioną na kontakt z telewizją i prasą młodzież przyznającą się do poglądów prawicowych, a ujmując rzecz precyzyjniej do postaw antysystemowych. Między innymi dlatego ich wizja świata rozmija się z oczekiwaniami establishmentu, który identyfikuje się z filozofią tzw. wolnego rynku i indywidualizmu.

Za kilka lat ta młodzież zatrzęsie sceną polityczną jeszcze bardziej niż zeszłego roku.

Młodzi Polacy są dużo bardziej krytyczni wobec dysproporcji generowanych przez wielki kapitał. Oburza ich niesprawiedliwość społeczna i zawłaszczanie przestrzeni publicznej przez spekulacyjne kręgi. Bunt ten manifestują w internecie, stąd łatwo odróżnić memy, komentarze czy blogi robione na zamówienie od tych, które są spontanicznym, przez nikogo nie kierowanym dziełem prawdziwych internautów kontestujących system i jego akwizytorów.

Sami oceńcie jak im się to udaje.

O debacie w Europarlamencie

Zarówno brytyjski muzułmanin, Czech z plakietką "Jestem Polakiem”, Francuz, a nawet Niemiec - większość Europarlamentu w subtelny sposób kazała się odpie*dzielić od Polski Brawo!

Grzegorz Schetyna: My chcieliśmy tylko Kaczyńskiemu chałupę podpalić, ale wiatr był w drugą stronę..

Czytaj więcej: Spękane sąsiedztwo: dwugłos o antypolonizmie Maćka Stuhra

O Tomaszu Lisie

Bardzo lubię słuchać jak zwalniani dziennikarze i politycy krzyczą jakby szli na ścięcie, ale jak tysiące zwykłych ludzi tracą pracę w fabrykach, sklepach lub biurach to mówi im się, że przecież mogą się "przebranżowić".

O imigrantach

Niemiecka policja wychodzi na ulice bez broni, żeby nie drażnić imigrantów i żeby nie stracić broni

O B. Komorowskim

Z czego żyć panie prezydencie? Z przyzwyczajenia.

O Zandbergu

W tydzień wykończyłem w Polsce lewicę. A co zrobiłeś dla swojego kraju ty?

O rządach PO

Zakłady metalowe w Radomiu powstały w 1922 roku. Przetrwały II wojnę światową, czasy komuny. Nie przetrwały rządów PO-PSL. Rząd Tuska sprzedał za 1,5 mln. Nabywca zwolnił ludzi i sprzedał za 37 mln.

Czytaj więcej: Oni mówili "jestem Polakiem". Debata w europarlamencie

O R. Petru i KOD

Petru w "Jeden z dziesięciu". Lud zamieszkujący w starożytności północną Italię, podporządkowany i wchłonięty przez rozwijającą się kulturę łacińską... . - Petruskowie???

Nie umiem napisać projektu ustawy, zgłoszę program naprawy państwa.

Chcemy Petra [czeski eurodeputowany broniący Polski w europarlamencie] zamiast Petru.

Petru: powiedziałem premierowi Holandii, że w Polsce jest opozycja skłonna przejąć władzę.

O Dudzie i Tusku

Duda: Poinformowałem pana Tuska o dacie powrotu do Polski, oraz jakie mu przysługują prawa.

Tusk: Panie prezydencie, zawsze jest czas, żeby przejść na jasną stronę mocy. Duda: to przejdź.

Czytaj więcej: Marsz Niepodległości. Patrioci bez masek anonymous

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto