Po raz pierwszy z apelem do czytelników o wsparcie ks. Adam Boniecki zwrócił się w marcu 2009 r. Wtedy nad "Tygodnikiem" pojawiło się widmo zamknięcia związane ze spadkiem wpływów z reklam, spowodowanym kryzysem finansowym. Jednak dzięki sympatykom "TP" do upadku nie doszło. Darczyńcy w ubiegłym roku przekazali na rzecz Fundacji Tygodnika Powszechnego ok. 183 tys. zł. Dodatkowo blisko 400 tys. zł wpłynęło z tzw. "1 procenta".
Teraz sytuacja się powtórzyła. "Wydaje się, że bez dalszego społecznego wsparcia pismo wciąż będzie się borykać z trudnościami. Dlatego ośmielam się apelować do wszystkich, którym przetrwanie "TP" leży na sercu, o dalszą pomoc, propagowanie pisma wśród przyjaciół i wspieranie go przez wpłaty na Fundację Tygodnika Powszechnego" - napisał w liście do czytelników ks. Adam Boniecki, redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego".
"Tygodnik Powszechny" to ukazujący się od 1945 r. tygodnik katolicki o tematyce społeczno-kulturalnej, założony przez kardynała Adama Stefana Sapiehę. Obecnie większościowym udziałowcem w spółce wydającej pismo jest koncern ITI (właściciel m.in. telewizji TVN). Według danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy w listopadzie ub.r. średnia sprzedaż "Tygodnika Powszechnego" wyniosła 18 tys. egzemplarzy.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?