U polskich muzułmanów nastąpił czas postu

- W te dni nie jemy, nie pijemy. Obowiązek poszczenia nie obejmuje dzieci, osób starszych wiekiem i ciężko chorych – wyjaśnia mufti Tomasz Miśkiewicz, przewodniczący Najwyższego Kolegium Muzułmańskiego i Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP. - Powstrzymujemy się od współżycia małżeńskiego, modlimy się, prosząc Najwyższego o odpuszczenie grzechów i błogosławieństwo, oczyszczamy się wewnętrznie i zewnętrznie. I, być może, najważniejsze: uwalniamy się od gniewnych słów myśli, od złych uczynków.

Muzułmanie i muzułmanki poświęcają ten czas na refleksję nad własnymi dokonaniami, starają się rozliczyć ze wszystkich uczynków, aby oczyścić sumienia i serca. Drogą do tego jest szczera modlitwa i pokorne znoszenie wyrzeczeń, jednoczące wszystkich wierzących na świecie.

Pozwala to również lepiej rozumieć tych wszystkich, którzy cierpią głód i niedostatek każdego dnia. Ramadan stanowi ponadto okres wyciszenia, zwiększonej życzliwości wobec świata i ludzi.

Powstrzymują się od gniewu i kłótni, od wyrządzania komukolwiek najmniejszego nawet zła. Zwracają się do Boga z prośbami o wybaczenie niedobrych uczynków, o błogosławieństwo dla siebie, swych rodzin oraz bliźnich.

Zbierać się będą na okolicznościowych modlitwach w meczetach, domach modlitw, ośrodkach i centrach gmin wyznaniowych Muzułmańskiego Związku Religijnego w Rzeczypospolitej Polskiej w Bohonikach, Kruszynianach, Gdańsku, Warszawie itp. Miesiąc ten stanowi też okazję do spotkań rodzinnych i towarzyskich po zachodzie słońca.

Serdeczne życzenia wytrwałości i pokory w dopełnianiu postanowień Ramadanu, spokoju sumień i serc, wiary głębokiej w modlitwach i działaniach, która oby zesłała nam wszystkim łaskę oraz miłosierdzie Wszechmogącego złożył wszystkim muzułmanom i muzułmankom mufti RP Tomasz Miśkiewicz. - Niech Bóg Wszechmogący przyjmie nasze modlitwy
i napełni nasze serca wiarą i dobrem.

- Obecność Tatarów pokazuje piękną specyfikę polskiej wspólnoty, która mimo zróżnicowania wewnętrznego jest jednością w ramach Rzeczpospolitej – powiedział prezydent RP Andrzej Duda w zabytkowym meczecie w Bohonikach 10.09.2015 r. - Chciałbym, aby wszyscy ci, którzy będą przybywali do Rzeczpospolitej, odnajdując się w naszym kraju, czuli również taką wewnętrzną potrzebę, przeświadczenie służby dla swojej nowej ojczyzny i dla tego społeczeństwa, które tutaj żyje.

Żeby szanowali obyczaje, które zastali, kultywując swoje w sposób spokojny, tolerancyjny, taki jak państwo to na przestrzeni tych setek lat, państwa pradziadkowie, dziadkowie zawsze czyniliście i czynicie.