Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ucieszę się kiedy Putin wkroczy do Polski

Radosław Kowalski
Radosław Kowalski
Kiedy Dawid, syn Jessego ukrywał się przed czyhającym na jego życie Saulem miał kilka okazji, aby zabić ówczesnego króla, ale tego nigdy nie uczynił. Nie zrobił tego dlatego, że Saul był jego królem oraz rządził z woli Boga.

Saul był pomazańcem Bożym oraz królem Izraela, dlatego Dawid go nie zabił pomimo usilnych próśb jego ludzi. Co więcej, Dawid pomścił Saula zabijając jego wrogów. Dawid był jednym z najbliższych Bogu synów ludzkich.

A jak polskie społeczeństwo potraktowało swojego prezydenta, Lecha Kaczyńskiego? Najpierw go zabiło szyderstwem, i pomogło w jego zgładzeniu. Bo krew na rękach nie ma tylko ten, który podłożył bombę w samolocie, ale i ten który umożliwił taką sytuację- ty narodzie polski! Gdybyś pohamował swój język, gdybyś nie demonstrował wrogości dla swojego gospodarza może nie doszłoby do tej tragedii. Powiedziałeś bowiem do jego wrogów, ale również i twoich głupcze: "To nie jest nasz prezydent, róbcie z nim co chcecie!". Wystawiłeś go swoim wrogom na tacy.

"Przyszedł do własnego domu, ale jego własny lud go nie poznał"- napisał o Chrystusie Ewangelista Jan. Tak i ty odrzuciłeś gospodarza, który chciał o ciebie dbać Ku swojej zgubie dałeś się zwieść nikczemnikom, którzy pasożytują na tobie. I za każdym razem kiedy ty się śmiejesz z Smoleńska, oni się śmieją z ciebie, że jesteś taki głupi. A jesteś głupi, bo nie nawróciłeś się po śmierci swojego prezydenta; nie oddałeś mu należnego szacunku, pozostawiłeś zbrodniarzy bez ukarania, a prawdę zadeptałeś na rozkaz łajdaków obwieszonych w złocie. I cóż głupcze myślisz, że Bóg nie pomści sprawiedliwych; że cię nie ukarze za to, że ich opuściłeś? Możesz być pewien, że odpowiesz za ich krew.

Bo nawet po takiej tragedii, twoje serce się nie zmieniło: jeszcze mocniej umocniłeś się w swojej niegodziwości; zaprzyjaźniłeś się z mordercami swojego prezydenta i razem z nim w rytm rozpustnej propagandy raniłeś go swoimi szyderczymi strzałami. Nie upomniałeś się o jego krzywdę, nie pomściłeś swoich braci i sióstr. Dlatego zginiesz marnie.

Bo nie zrozumiałeś, że Katastrofa Smoleńska nie jest tylko sprawą polityczną, ale tragedią zakorzenioną w jądrze ludzkości; że to współczesny "Makbet", "Antygona" i "Zbrodnia i Kara"; to hańba ludzi, którzy na ołtarzu III RP złożyli ofiarę swoim bogom z własnych rodaków. Ty w głębi ducha ucieszyłeś się z Katastrofy Smoleńskiej, bo gdyby było inaczej pragnął byś poznać prawdę o tej tragedii, a na pewno nie drwiłbyś sobie z tego. Czy gdyby tam była twoja biologiczna matka lub ojciec, nie chciał byś wiedzieć jak umarli? Czy zjadł ich ogień i umierali w mękach, czy też odeszli szybko i bezboleśnie? Czy stracili życie z rąk morderców czy też zginęli przez przypadek? Oczywiście, żebyś chciał, każdy by chciał.

Tylko, że tobie się wydaje, że to ciebie nie dotyczy; czy widząc co spotka Ukraińców dalej tak myślisz? Czy Putin dalej jest dla ciebie ofiarą oszołomów, czy kimś kto budzi twoje przerażenie i paniczny strach? Twój strach będzie narastał, bo morderca, z którym się spoufalałeś na grobie swojego prezydenta przyjdzie również po ciebie i cię wytępi. Zanim jednak to się stanie dowiesz się prawdy o Katastrofie Smoleńskiej;zrozumiesz swoje przewinienie i zakuty w kajdany umrzesz w jękach.
Zanim strzelą ci w tył głowy wspomnisz swojego prezydenta i pogardzisz sobą za to, że go zdradziłeś. It's too late! Paf Paf!

Ty zginiesz, a Lech Kaczyński odrodzi się; odrodzi się jako bohater całego wolnego świata, jako ten, który toczył bój z "nowym Hitlerem", złem zagrażającym współczesnemu światu. Jego chwała będzie wzrastać, a o tobie nikt nie będzie pamiętał. Już teraz kiedy jeszcze żyjesz przekonujesz się o tym? Proroctwo Kaczyńskiego wypowiedziane w Gruzji brzęczy ci w uszach, nie daje spokoju. Za każdym razem kiedy widzisz Putina odczuwasz lęk, powoli zaczynasz wierzyć, że polski prezydent zginął z jego ręki. To dopiero początek. Zanim zginiesz poznasz całą prawdę o Smoleńsku i twoje przewinienie stanie przed twoimi oczami. Zatrwożysz się strasznie, ale nie będzie już ratunku.

Może byś przetrwał, gdybyś był głupcem. Ale nim nie jesteś, głupiec bowiem nie posiada mądrości, ale ma za to często dobre serce. A ty nie masz ani jednego, ani drugiego. Bo czy w innym razie mówiłbyś, że nic cię nie obchodzi tragiczna śmierć 96 twoich rodaków?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto