Uczniowie z krakowskiego liceum im. Baczyńskiego protestują. Nie chcemy przeprowadzki

Sprawa przenosin nowohuckiego liceum do budynku, gdzie mieści się już gimnazjum nr 45 wpisuje się w całą serię problemów placówek oświatowych na terenie Krakowa. Ściślej mówiąc, w ramach cięć budżetowych Rada Miasta likwiduje lub łączy szkoły, nie wsłuchując się w protesty uczniów oraz rodziców. Mówi Pani o aktywności społecznej i zachęca do działalności lokalnej na rzecz miasta. Jednak, jak możemy angażować się społecznie, gdy władze Krakowa podejmują decyzję o przenosinach naszej szkoły do gorzej wyposażonej placówki, za naszymi plecami? - takie argumenty jednego z uczniów XVI LO im. K.K. Baczyńskiego, nie znalazły jednak uznania w oczach radnych miasta. Pracownikom szkoły jak i rodzicom, trudno zrozumieć decyzję o przeprowadzce do gorzej wyposażonego budynku (w obecnie zajmowanej placówce w każdej klasie znajduje się rzutnik, tablice interaktywne a cała szkoła jest objęta zasięgiem bezprzewodowego internetu). Wśród głównych negatywnych skutków przenosin, uczniowie wymieniają naukę na dwie zmiany - rzadkością nie będzie zostawanie na lekcjach aż do godziny 18. Uniemożliwi im to uczestniczenie m.in. w dodatkowych zajęciach kulturalnych czy sportowych.

Odbijający piłeczkę radni podkreślają, że nowa placówka jest wyposażony w infrastrukturę dydaktyczną i sportową na podobnym poziomie, a budynki gimnazjum i liceum dzieli od siebie 300 metrów w linii prostej. Urząd Miasta argumentuje, że decyzja o połączeniu placówek ma również związek z niżem demograficznym, który produkuje tylko "puste sale". Nauczyciele i rodzice uczniów z XVI LO im. K.K. Baczyńskiego, nie zapominają również o bardzo wysokim poziomie nauczania w szkole (zdawalność matury wynosi tutaj ok. 88 proc.). Ich zdaniem, ten standard poprzez nowy rozdział w historii liceum może się diametralnie pogorszyć. Zmiana szkoły będzie dla nas oznaczała obniżenie poziomu nauki - czytamy w petycji uczniów placówki do Rady Miasta Krakowa. Młodzi ludzie podkreślają w niej, że nie chcą aby dyskusja o ich przyszłości toczyła się nad ich głowami. Uczniowie liczą, że ich protest przyniesie oczekiwany skutek na najbliższej sesji Rady Miasta, 24 kwietnia br. gdzie będzie poddawany pod głosowanie wniosek o przenosinach nowohuckiego liceum.

Problem likwidacji placówek oświatowych w Krakowie, budzi w tym roku wiele emocji. Jeszcze pod koniec grudnia 2012 r., Urząd Miasta ogłosił listę dziewięciu szkół mających zostać zamkniętych w najbliższym czasie (m.in. trzy szkoły podstawowe). W odpowiedzi na te zapowiedzi władz Krakowa, na początku stycznia br. odbyła się demonstracja uczniów, nauczycieli i rodziców w obronie likwidowanych placówek. Nawet hasła z transparentów "tylko matoły likwidują szkoły", nie zmieniły twardego stanowiska władz miasta i radnych do planów reorganizacji sieci szkół. Druga strona sporu również pozostaje nieugięta co oznacza, że kwestia likwidacji krakowskich szkół szybko nie znajdzie finału.