Naddźwiękowy statek należący do Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych miał lądować po 7600 kilometrach swojego pierwszego lotu. Los chciał jednak inaczej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pojazd zakończył sukcesem swój lot w atmosferze z prędkością 20 Machów, po czym nie było już z nim żadnego kontaktu.
Do zadań takiego pojazdu należy uderzenie w dowolny cel na Ziemi w ciągu jednej godziny od startu. Jego zaletą jest niemożliwość bycia zestrzelonym przez systemy obronne wroga, chyba, że przeciwnik posiada rakiety latające z prędkością 30 machów.
Następny taki lot planowany jest za dwa lata.
Źródło: onet.pl
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
