Uzbrojony porywacz sterroryzował szkołę. Nie wiadomo, czego żąda. Agencje prasowe podały, że w szkole w podparyskiej miejscowości Vitry-sur-Seine, mężczyzna uzbrojony w broń palną, wziął zakładnika. Z najnowszych informacji wiemy, że szaleniec przetrzymuje rodzica, "który przywiózł swoje dziecko do szkoły na dodatkowe zajęcia". Najpierw zakładnikami były również dzieci, ale napastnik szybko je zwolnił i dzieci opuściły budynek - czytamy w serwisie gazeta.pl.
Budynek oświatowy w Vitry-sur-Seine mieści w swoich podwojach żłobek i podstawówki. Prawie wszystkie osoby znajdujące się w pomieszczeniach budynku, są bezpieczne. Z informacji anonimowych oficerów policji francuskiej wynika, że porywacz przetrzymuje pod bronią tylko jednego zakładnika - prawdopodobnie ojca jednego z uczniów szkoły. Choć początkowo wziął jako zakładników także dzieci - "obecnie żadnemu z nich nie zagraża niebezpieczeństwo".
Dramat z uzbrojonym szaleńcem w szkole w Vitry zaczął się rano, gdy jeden z rodziców przywiózł dziecko na zajęcia szkolne. We Francji - podobnie jak w Polsce - są już wakacje, ale szkoły prowadzą różne letnie zajęcia. Piotr Moszyński, korespondent Radia France International i "Newsweeka" we Francji podał, że uzbrojonym napastnikiem jest "około 30-letni mężczyzna, ubrany w zielony uniform".
Niemal natychmiast po informacji, że w szkole jest uzbrojony napastnik, przybyła grupa elitarnego oddziału policji. Na początku nie udało się nawiązać kontaktu z groźnym napastnikiem - powiedział anonimowo agencji prasowej, AFP jeden z funkcjonariuszy miejscowej policji. Zapewnił, że wszystkie dzieci w szkole są obecnie bezpieczne - podało radio RFM.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?