Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Vancouver 2010: podsumowanie dnia siódmego

baranowskiadam@o2.pl
[email protected]
Brąz Justyny Kowalczyk w biegu łączonym na 15 km i dobre skoki polskich zawodników w kwalifikacjach - to najważniejsze informacje dnia siódmego z Vancouver.

Wydarzenie dnia: trzeci medal Marit Bjoergen, brąz Justyny Kowalczyk!

Przed igrzyskami wszystko wskazywało, że to Justyna Kowalczyk będzie największą gwiazdą narciarstwa biegowego. Polka spisuje się bardzo dobrze, ale wciąż nie ma na koncie medalu z najważniejszego kruszcu. Po srebrnym medalu w sprincie, liderka PŚ zdobyła brąz w biegu łączonym. Do ostatnich metrów walczyła o podium i minimalnie wyprzedziła Kristin Steirę.

Złoto wywalczyła najlepsza biegaczka ZIO - Marit Bjoergen. Norweżka spisuje się wyśmienicie i ponownie nie dała szans rywalkom. W dobrym momencie zdecydowała się na przeprowadzenie ataku i na metę wpadła z dużą przewagą. Srebro wywalczyła Szwedka Anna Haag.

W biegu wystartowały jeszcze trzy Polki. Sylwia Jaśkowiec była 34., Kornelia Marek 35., a Paulina Maciuszek 52.

Niespodzianka dnia: Andrew Weibrecht trzeci w supergigancie!

Faworytem do złota w supergigancie był Aksel Lund Svindal. Norweg nie zawiódł i zdobył swój drugi medal w Vancouver. Z dobrej strony pokazał się również Bode Miller, który po brązie w zjeździe, zdobył tym razem srebro. Jest to jego czwarty medal olimpijski, ale wciąż brakuje mu tego najważniejszego.

Trzecie miejsce zajął niespodziewanie Andrew Weibrecht. 24-latek wystartował z trzecim numerem i długo prowadził. Jednak, gdy na starcie pojawiali się coraz lepsi zawodnicy, to wydawało się, że spadnie w klasyfikacji. Stało się jednak inaczej, bo tylko Svindal i Miller potrafili uzyskać lepszy czas.

Rozczarowanie dnia: Adam Pengilly na 18. miejscu w rywalizacji skeletonistów

Najlepszym skeletonistą igrzysk został zawodnik gospodarzy - Jon Montgomery. Dla Kanady jest to czwarte złoto na tych igrzyskach. Montgomery na ostatnich mistrzostwach świata był czwarty i dzisiaj należał do grona faworytów. Podczas ostatniego ślizgu złoto stracił Martins Dukurs. Siódmy w Turynie Łotysz popełnił minimalny błąd, który kosztował go stratę cennego czasu. Podium uzupełnił Alexander Tretjakov.

W pewnym sensie takie rozstrzygnięcie można uznać za niespodziankę. O złoto mieli walczyć Jeff Pain z Kanady i Adam Pengilly z Wielkiej Brytanii. Obecny wicemistrz świata spisywał się jednak fatalnie i zajął dopiero 18. miejsce! Pain - faworyt gospodarzy - również zawiódł i zajął dopiero dziewiątą lokatę.

Z innych aren: złota Williams! Udane kwalifikacje polskich skoczków

Wicemistrzyni świata - Amy Williams - okazała się najlepsza wśród skeletonistek. Brytyjka dość wyraźnie pokonała dwie Niemki. Kerstin Szymkowiak straciła do zwyciężczyni niemal pół sekundy, a Anja Huber 0,72 s. W zawodach nie wystartowała żadna Polka.

Polacy wystartowali za to w kwalifikacjach do konkursu na dużej skoczni. Spisali się bardzo dobrze i pewnie awansowali w komplecie do konkursu głównego. Stefan Hula zajął 14. miejsce, Krzysztof Miętus 16., a Kamil Stoch 17. W kwalifikacjach wystartował Adam Małysz, który skoczył na odległość 133,5 metra, co dało mu szósty wynik wśród zawodników, którzy nie musieli walczyć o awans do konkursu. W kwalifikacjach najlepsi okazali się Japończycy. Wygrał Noriaki Kasai, przed Daiki Ito.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto